Skala spadku konsumpcji w X-XI może pogorszyć poziom PKB w IV kw. wg analityków

Sprzedaż detaliczna w październiku br. zanotowała dynamikę r/r (w cenach stałych) poniżej oczekiwań rynkowych. Analitycy szacują, że w listopadzie nastąpi kontynuowanie spadku aktywności konsumenckiej, co pogłębi spadek PKB w IV kw., a zapowiedziane przez rząd poluzowanie obostrzeń w okresie przedświątecznym nie spowoduje, że odbicie sprzedaży detalicznej będzie tak szybkie w środowisku niepewnych perspektyw gospodarczych i osłabionego zaufania konsumentów.

Obraz

Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) spadła o 2,3% r/r w październiku 2020 r.. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost 2,1%. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym sprzedaż detaliczna w cenach stałych w październiku 2020 r. była o 2,1% niższa w porównaniu z wrześniem 2020 r. W październiku 2020 r. największy spadek sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. odnotowały podmioty sprzedające paliwa stałe, ciekłe i gazowe (o 13,4% wobec wzrostu o 2,5% przed rokiem). Sprzedaż zmalała także w grupach: "tekstylia, odzież, obuwie" (o 9,7%); "pozostałe" (o 8,4%); "pojazdy samochodowe, motocykle, części" (o 8%); "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (o 3,7%) oraz "żywność, napoje i wyroby tytoniowe" (o 2%).

Analitycy podkreślają, że pogorszenie nastrojów konsumentów i samoograniczanie się, jeśli chodzi o wydatki głównie wpłynęły na spadek sprzedaży detalicznej w październiku. W październiku nastąpił również znaczący spadek wyniku sprzedaży tekstyliów, odzieży i obuwia (poniżej prognoz). W październiku utrzymały się natomiast wysokie tempa wzrostu sprzedaży w sekcji meble, RTV i AGD - 11,9% r/r wobec 8,6% r/r we wrześniu.

Ekonomiści spodziewają się, że w listopadzie najbardziej ucierpią branże usługowe i szacują, że dynamika sprzedaży detalicznej może być ujemna przez cały IV kw. w ujęciu r/r.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:

"Brak konsekwencji w innych kategoriach sprzedaży detalicznej oraz pierwsze sygnały stabilizacji sprzedaży lub nawet odbicia w ostatnim tygodniu zapowiadają umiarkowany wymiar kary dla sprzedaży detalicznej w listopadzie. Wg naszych wstępnych szacunków sprzedaż detaliczna mogła skurczyć się w tym miesiącu o 7-10% r/r" - ekspert w Banku Pekao Piotr Bartkiewicz

"Biorąc pod uwagę 3-tygodniowy okres listopadowego zamknięcia większości sklepów w galeriach handlowych, oczekujemy w listopadzie spadku sprzedaży detalicznej w skali nawet 20% r/r. Biorąc pod uwagę ogłoszoną w sobotę przez rząd decyzję o ponownym otwarciu sklepów pod koniec miesiąca zakładamy solidne odbicie sprzedaży w okresie przedświątecznym, co powinno poskutkować ponownym wzrostem dynamiki w kierunku 0% r/r w grudniu 2020 r." - ekonomistka BOŚ Banku Aleksandra Świątkowska

"Dane wpisują się w nasz scenariusz wzrostu gospodarczego, i ożywienia w kształcie ,,niesymetrycznego W" lub ,,Vu". Aktywność konsumentów prawdopodobnie osiągnie lokalny dołek pod koniec listopada, a przeciwwagą dla niej pozostanie sektor produkcyjny. Biorąc pod uwagę napływające dane szacujemy, że PKB w 4q20 spadnie o 4,9% r/r (co w całym roku 2020 da spadek o 3,3%)" - analitycy PKO Banku Polskiego

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

"Dynamika sprzedaży detalicznej spadła w październiku z +2,5% do -2,3%r/r tj. poniżej mediany rynkowych prognoz (-0,7%). Wynik ciągle wspierała wysoka sprzedaż dóbr RTV i AGD (+11,9%r/r). Dużo niższa była natomiast sprzedaż paliw (-13,4%r/r), samochodów (-8%), żywności (-2%) oraz zakupów produktów bieżącego użytku w marketach. W listopadzie spodziewamy się dalszego spadku sprzedaży z uwagi na zamknięcie galerii handlowych. Wyniki najprawdopodobniej będą zbliżone do poziomów widocznych w maju. Dużo głębsze osłabienie wydaje się być mniej prawdopodobne. Wynik ratować będzie sprzedaż samochodów - Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego poinformował, że liczba rejestracji nowych rejestracji w pierwszej dekadzie miesiąca była o 30% wyższa r/r. Należy także zwrócić uwagę, że spadek mobilności raportowany przez Google ustabilizował się na poziomach nieco lepszych niż na początku maja. Ryzykiem pozostaje niższa sprzedaż sprzętu RTV &AGD oraz odzieży. Liczba zapytań do Google o promocje Black Friday dotychczas była
znacząco niższa niż w latach ubiegłych, chociaż decydujący okaże się bieżący tydzień" - analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Jakub Rybacki

"Sprzedaż detaliczna powróciła w październiku do spadków. Poprzednio notowane były one w okresie wiosennej fali zachorowań na COVID-19, tj. od marca do czerwca. Handel jest tym obszarem gospodarki, który w pierwszej kolejności odczuwa skutki pandemii i druga fala zachorowań w październiku, nasilająca się z dnia na dzień, odcisnęła swoje wyraźne piętno. Stało się tak mimo faktu, że w październiku nie było jeszcze obostrzeń takich jak np. zamknięcie galerii handlowych. Te zaczęły obowiązywać dopiero w listopadzie. Głównym czynnikiem, który sprowadził dynamikę sprzedaży detalicznej do ujemnych poziomów, było mocne pogorszenie nastrojów konsumentów i samoograniczanie się jeśli chodzi o wydatki. Według danych GUS spadek sprzedaży towarów w ujęciu r/r (w cenach stałych) zanotowano w październiku w kategorii ,,paliwa stałe, ciekłe i gazowe" (o 13.4%), ,,tekstylia, odzież, obuwie" (o 9.7%), ,,pozostałe" (o 8.4%), ,,pojazdy samochodowe, motocykle, części" (o 8.0%), ,,prasa, książki, pozostała sprzedaż w
wyspecjalizowanych sklepach" (o 3.7%) oraz ,,żywność, napoje i wyroby tytoniowe" (o 2.0%). Wzrost sprzedaży zaobserwowano jedynie w jednostkach handlujących ,,meblami, rtv, agd" (o 11.9%) oraz ,,farmaceutykami, kosmetykami, sprzętem ortopedycznym" (o 1.3%). GUS informuje, że w październiku br., w porównaniu z poprzednim miesiącem, odnotowano wzrost wartości sprzedaży detalicznej przez Internet w cenach bieżących (o 9.1%), a udział tej sprzedaży zwiększył się z 6.8% we wrześniu br. do 7.3% w październiku br. Ostatnie dwa miesiące br., tj. listopad i grudzień, będą niewątpliwie dla handlu znacznie trudniejszymi miesiącami w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. Listopad to bowiem miesiąc z zamkniętymi galeriami handlowymi, czy sklepami meblowymi, a także ograniczeniami dotyczącymi liczby osób w sklepach, w grudniu natomiast galerie mają zostać otwarte, ale np. ograniczenia dotyczące spędzania świąt Bożego Narodzenia mogą przełożyć się na niższe wydatki gospodarstw domowych chociażby na
prezenty. Roczna dynamika sprzedaży detalicznej w listopadzie i grudniu pozostanie najprawdopodobniej ujemna, przekładając się na ujemną dynamikę konsumpcji i tym samym pogłębiając spadek PKB w czwartym kwartale br. Sytuacja epidemiologiczna w kraju i zagranicą, a także wszystkie jej konsekwencje, pozostają niewątpliwie w centrum uwagi RPP. Rada jest gotowa wspierać gospodarkę, jeśli będzie taka konieczność, ale mało prawdopodobne wydaje się, aby narzędziem były dalsze obniżki stóp procentowych. Raczej będą to narzędzia niestandardowe: i te dotychczas stosowane, i być może nowe. Stopy procentowe pozostaną niezmienione najprawdopodobniej co najmniej do pierwszego kwartału 2022 r." - główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Taki wynik sprzedaży przekłada się na spadek jej wolumenu o 2,1% m/m po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych. Po październiku perspektywa powrotu sprzedaży do trendów sprzed pandemii oddala się zatem i sprzedaż detaliczna była w ostatnim miesiącu o 4,1% niższa niż w lutym b.r. i o 7,3% niższa niż wyniosłaby, gdyby trendy sprzed lutego b.r. były kontynuowane. Warto podkreślić, że rozjazd ścieżek sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej był kontynuowany - ta druga jest już tylko o krok od powrotu do trendu. Jakie przyczyny miał spadek sprzedaży w październiku? Szczegóły dzisiejszego odczytu potwierdzają to, co od połowy października widzieliśmy w naszych wewnętrznych danych, mianowicie silny spadek sprzedaży paliw oraz nietypowo słaby (jak na początek sezonu sprzedażowego) wynik sprzedaży tekstyliów, odzieży i obuwia. Pierwsza z w/w kategorii zanotowała spadek o 13,4% r/r, druga - o 9,7% r/r (w obydwu przypadkach nieco poniżej naszych założeń). Uwagę zwracają również wyraźne hamowanie w
kategoriach ,,Pozostałe" oraz ,,Prasa, książki i pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach". Na plus zaskoczyła za to sprzedaż w kategorii ,,Meble, RTV i AGD", gdzie ponownie zobaczyliśmy dwucyfrową dynamikę (11,9% r/r). Październikowy spadek sprzedaży odzwierciedla przede wszystkim samoograniczanie się konsumentów, nie zaś obostrzenia wobec aktywności handlowej - te zostały wprowadzone dopiero w listopadzie. Nasze wewnętrzne dane dotyczące transakcji kartowych wskazują na to, że w połowie listopada doszło do wyraźnego tąpnięcia sprzedaży w sekcjach objętych nowymi restrykcjami (m.in. odzież, obuwie, meble), choć jego głębokość jest mniejsza niż wiosną. Brak konsekwencji w innych kategoriach sprzedaży detalicznej oraz pierwsze sygnały stabilizacji sprzedaży lub nawet odbicia w ostatnim tygodniu zapowiadają umiarkowany wymiar kary dla sprzedaży detalicznej w listopadzie. Wg naszych wstępnych szacunków sprzedaż detaliczna mogła skurczyć się w tym miesiącu o 7-10% r/r. Obok innego zakresu obostrzeń,
różnicę w stosunku do wiosny stanowią również wzorce zachowań konsumentów, o czym możemy wnioskować z badań ich nastrojów oraz danych o mobilności użytkowników telefonów komórkowych. W świetle danych za październik podtrzymujemy naszą prognozę spadku PKB w IV kwartale o ok. 4% z wiodącą rolą konsumpcji i tylko niewielkim wyhamowaniem popytu zewnętrznego" - ekspert w Banku Pekao Piotr Bartkiewicz

"Sprzedaż detaliczna zaskoczyła negatywnie w październiku, lecz oczekujemy silniejszego spadku w listopadzie, gdyż centra handlowe były zamknięte od 7 listopada i zaufanie konsumentów spadło do najniższego poziomu od maja wg BWUK. [...] W weekend rząd ogłosił plan stopniowego luzowania restrykcji w nadchodzących tygodniach, co powinno wesprzeć sektor detaliczny. Jednakże odbicie sprzedaży detalicznej prawdopodobnie nie będzie tak szybkie, jak wiosną, gdyż perspektywy ekonomiczne pozostają niepewne i zaufanie konsumentów osłabło. Oczekujemy spadku PKB na poziomie 3,3% w br. przed odbiciem o 3,1% w przyszłym roku" - analityk Erste Group Małgorzata Krzywicka

"Sprzedaż detaliczna w październiku spadła realnie o 2,3%r/r wobec 2,5%r/r wzrostu we wrześniu. Konsensus prognoz zakładał spadek o 0,7%r/r. Dane w ujęciu miesięcznym pokazują, że w październiku niewiele pozostało z boomu sprzedaży zanotowanego w 2-3kw20, ale spadek był dużo płytszy niż na początku 1szej fali (patrzy wykres poniżej). Dane odsezonowane wskazują na przyspieszenie spadku sprzedaży do -2,1%m/m. Poziom sprzedaży detalicznej w październiku realnie jest już ok. 4,0% niższy niż w lutym (we wrześniu było to 2%), a więc wobec okresu sprzed pierwszej fali pandemii. W październiku, podobnie jak we wrześniu, wzrósł udział sprzedaży w Internecie. Poprzednio silne wzrosty w tym zakresie notowano w marcu i kwietniu. Poniższy wykres wskazuje jednak, że przynajmniej na razie Internet nie zastąpi tradycyjnych kanałów sprzedaży - okresom wzrostu udziału sprzedaży przez Internet towarzyszyło dotychczas zmniejszenie wolumenu sprzedaży łącznej. Dane szczegółowe pokazują spadek w październiku dynamiki samochodów, o
8,0%r/r po 4,9%r/r wzroście we wrześniu. Gorzej wygląda również sytuacja w kategorii paliwa. Silnie spadła też sprzedaż odzieży i to pewnie zasługa wciąż ciepłej jesieni. Z drugiej strony wysokie tempa wzrostu sprzedaży utrzymują się w przypadku mebli, RTV i AGD - 11,9%r/r w październiku wobec 8,6%r/r we wrześniu. To efekt przesunięcia popytu w kierunku dóbr trwałego użytku po wprowadzeniu ograniczeń w konsumpcji usług. Polacy zmuszeni do pracy i nauki w domu dostosowują też swoje lokale do nowej roli. Nasze dane o płatnościach pozwalają ocenić, że sprzedaż towarów (a więc ta opisywana przez dzisiejsze dane) radziła sobie znacznie lepiej (w październiku i na początku listopada) niż sprzedaż usług. Przed ogłoszeniem nowych środków ostrożności przez rząd Polacy prawdopodobnie robili zakupy na zapas. W tygodniu po ich ogłoszeniu obroty faktycznie spadły, ale utrzymały się na relatywnie wysokim poziomie. Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja w branżach usługowych - dane transakcyjne wskazują, że poziom obrotów
np. w kulturze i rekreacji jest zbliżony do tego z 2kw. Dlatego szacujemy, w listopadzie najbardziej ucierpiały branże usługowe. Ostatnia ocena sytuacji gospodarczej przez firmy prowadzące działalność w zakresie zakwaterowania i gastronomii jest już prawie tak zła jak w kwietniu br., kiedy odnotowano historyczne minima. Podobnie jak w 2kw20 usługi zanotują głębsza korektę, natomiast sprzedaż towarów mniejszą. Dzisiejsze dane pokazują, że szok w 4kw20 będzie płytszy niż ten odnotowany w 2kw20. W czasie drugiej fali Covid-19 relatywnie mniej ucierpi także przemysł - władze prowadzając ograniczenia starają się utrzymać koniunkturę w tym sektorze, którą dodatkowo wspiera wciąż dobra sytuacja gospodarcza w Azji" - analityk ING Banku Śląskiego Dawid Pachucki

"Po części spadek październikowej sprzedaży detalicznej był skutkiem wygaśnięcia pozytywnych efektów kalendarzowych z września (w październiku pogorszenie relacji liczby dni handlowych). Jednocześnie jednak w struktura sprzedaży detalicznej za październik wskazuje, że w tym okresie silniej negatywnie od naszych założeń wpłynęło na wyniki sprzedaży pogorszenie sytuacji epidemicznej, ograniczenie mobilności konsumentów, m.in. w obiektach handlowych. O ile silniejsze spadki sprzedaży samochodów (-8,0% r/r) to głównie pochodna efektów kalendarzowych, to silne dostosowania sprzedaży odzieży i obuwia (-9,7% r/r wobec -1,7% r/r we wrześniu), paliw (-13,4% r/r wobec -4,6% r/r we wrześniu) czy prasy i książek (-3,7% r/r, wobec +3,0% r/r we wrześniu) są już właśnie wynikiem powyższego samoograniczania się konsumentów. Ten efekt wpływał także zapewne na dalszy wzrost udziału sprzedaży internetowej w sprzedaży detalicznej ogółem. Według danych po oczyszczeniu z wpływu efektów sezonowych sprzedaż detaliczna w
październiku obniżyła się w skali miesiąca o 2%, co jest relatywnie słabym wynikiem, biorąc pod uwagę jej wrześniowy spadek o 1,0% m/m oraz relatywnie stabilną sytuację dochodową gospodarstw domowych na przełomie III i IV kw. Biorąc pod uwagę 3-tygodniowy okres listopadowego zamknięcia większości sklepów w galeriach handlowych, oczekujemy w listopadzie spadku sprzedaży detalicznej w skali nawet 20% r/r. Biorąc pod uwagę ogłoszoną w sobotę przez rząd decyzję o ponownym otwarciu sklepów pod koniec miesiąca zakładamy solidne odbicie sprzedaży w okresie przedświątecznym, co powinno poskutkować ponownym wzrostem dynamiki w kierunku 0% r/r w grudniu 2020 r. Od 2021 r. wyniki sprzedaży w coraz mniejszym stopniu powinny zależeć od decyzji administracyjnych, a w coraz większym od wątków stricte cyklicznych. Jeżeli uda się znacząco ograniczyć skalę wzrostu bezrobocia i spadku dochodów gospodarstw domowych, wyniki sprzedaży powinny systematycznie rosnąć. W warunkach skrajnie niskich efektów bazy oczywiście dynamiki
sprzedaży będą rosnąć okresowo nawet o kilkanaście procent, niemniej w warunkach solidnego ubytku potencjału gospodarczego i dochodowego zakładamy ograniczone tempo wzrostu popytu (w ujęciu zmian miesięcznych, oczyszczonych z sezonowości)" - ekonomistka BOŚ Banku Aleksandra Świątkowska.

"Analiza poszczególnych kategorii produktów wskazuje na spadki w przypadku sprzedaży wielu artykułów. W perspektywie rocznej wzrost dotyczył wyłącznie mebli i sprzętu rtv-agd (11,9% r/r, 6,5% m/m) oraz farmaceutyków (1,3% r/r, 5,3% m/m). W perspektywie miesięcznej oprócz mebli i leków wzrosła sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych (4,9% m/m) oraz pojazdów samochodowych i ich części (2,4% m/m). Pozostałe kategorie, w tym odzież, prasa i książki czy paliwa, notują spadki sięgające 4-5% m/m. W przypadku paliw dostrzegamy efekt związany ze spadkiem popytu konsumentów oraz obniżeniem cen paliw na rynkach światowych. Październikowe wyniki sprzedaży wiążemy z pogorszeniem nastrojów konsumentów w związku z trudną sytuacją epidemiczną, spodziewanymi negatywnymi skutkami gospodarczymi pandemii oraz koniecznością przygotowania się do drugiego lockdownu. Polacy dostosowują się do pracy i nauki zdalnej czy indywidualnej mobilności, gromadzą zapasy żywności i leków. Ich skala jest jednak nieporównanie mniejsza
od tej obserwowanej w marcu i kwietniu. Do trudnej sytuacji epidemicznej dostosowują się konsumenci. Świadczy o tym nie tylko to, że znów kupujemy dobra pierwszej potrzeby, ale również to, że kupujemy jednostkowo więcej, a zainteresowanie ponownie zyskują zakupy przez internet - zarówno artykułów, w których e-commerce rozgościł się już dawno (książki i dobra kultury), ale również tych mniej rozpowszechnionych (odzież, meble i rtv-agd)" - ekspertka ekonomiczna Konfederacji Lewiatan Sonia Buchholtz

"W związku z efektem drugiej fali pandemii wzrost udziału e-commerce w obrotach całego detalu w październiku był do przewidzenia. To niewątpliwie czas ważny dla całej branży, bo zapoczątkował najważniejszy dla niej ostatni kwartał roku. Kluczowe będą jednak miesiące listopad i grudzień. Wtedy toczy się bowiem największy bój o atencję klientów. W dodatku ten rok jest szczególny, bo nie obserwujemy już, na wzór poprzednich lat, kilku szczytowych momentów zakupowych związanych choćby z Dniem Singla czy Black Friday. Pod wpływem pandemii doświadczamy tego samego poziomu natężenia każdego dnia. Dlatego spodziewam się, że w tym roku zapewne to nie grudzień lecz listopad będzie rekordowy. Co wydarzy się dalej? To zależy w dużej mierze od zakresu obowiązujących restrykcji, m.in. tych nałożonych na centra i galerie handlowe. Już wiemy, że zostaną one otwarte od 28 listopada, wiemy też o dwóch handlowych niedzielach w grudniu (13 i 20 grudnia), choć branża handlowa walczy jeszcze o możliwość prowadzenia biznesu 27
grudnia. To wszystko w jakimś stopniu pomoże tradycyjnemu handlowi odbudować rynek utracony w czasie listopadowego zamrożenia. To perspektywa krótkoterminowa. W horyzoncie średnim i długim bardzo ważne dla kształtu i procesów zachodzących w polskim e-commerce będzie to, co wydarzy się z udziałem kluczowych aktorów tej sceny. Decyduje się przyszłość InPostu, który w czasie nadchodzących miesięcy ma zmienić właściciela. Ciągle wielką niewiadomą jest to, kiedy dokładnie i w jakiej formie wystartuje w Polsce Amazon. Wszyscy też pilnie śledzą poczynania Allegro, które ciągle zbroi się, poszerzając paletę usług dla firm, szykując się na potyczkę z coraz odważniej wchodzącymi do polski gigantami. Pamiętajmy też, że Allegro ma prawo pierwokupu InPostu, co tylko dodaje kolorytu całej sytuacji i mnoży pytania o przyszłość polskiego e-commerce. Jedno jest pewne: jeśli chodzi o handel elektroniczny, żyjemy w bardzo ciekawych czasach" - managing partner Unity Group Grzegorz Rudno-Rudziński,

"Sprzedaż detaliczna w październiku spadła o 2,3% r/r po wzroście o 2,5% r/r we wrześniu (PKO:-2,0% r/r, kons.:-0,7% r/r). Najgłębsze spadki odnotowano w przypadku sprzedaży paliw oraz odzieży i obuwia (odpowiednio - 13,4% r/r oraz -9,7% r/r). Wyniki te są spójne za spadkiem mobilności ludności obserwowanym w październiku. Konsekwencją silnego wzrostu zakażeń koronawirusem był spadek liczby podróży oraz czasu spędzanego w lokalizacjach handlowych (jak wskazują dane Google oraz Polskiej Rady Centrów Handlowych). Spadek ten został jeszcze pogłębiony na początku listopada przez zamknięcie większości sklepów w centrach handlowych. W październiku wzrost sprzedaży odnotowano w jednostkach handlujących meblami, rtv, agd (o 11,9%) oraz farmaceutykami, kosmetykami, sprzętem ortopedycznym (o 1,3%), jednak wiemy, że w przypadku branży meblowej wzrosty zostały zahamowane w listopadzie. W październiku widoczny był, podobnie jak podczas wiosennego lockdownu, wzrost wartości sprzedaży przez internet (+9,1% w ujęciu
nominalnym). Jej udział zwiększył się z 6,8% we wrześniu do 7,3% w październiku jednak wciąż był niższy niż 11,9% w kwietniu. Zaostrzenie obostrzeń w listopadzie przełoży się na pogłębienie spadków sprzedaży, wg naszego wstępnego szacunku do blisko -10% r/r. Planowane ponowne otwarcie sklepów 28 listopada sugeruje, że obecnie znajdujemy się w dołku aktywności zakupowej. W miarę otwierania jednostek handlowych i przy stabilizacji/spadku liczby potwierdzonych nowych zakażeń kluczowy dla handlu sezon przedświąteczny ma szansę się rozkręcić. Zakładamy jednak, że dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu rok do roku będzie ujemna przez cały 4q20. Produkcja budowlano montażowa w październiku spadła o 5,9% r/r po spadku o 9,8% r/r we wrześniu (PKO: -2,5% r/r, kons. -6,5% r/r). Dane wskazują na relatywnie lepsze wyniki inżynierii i robót budowlanych specjalistycznych (odpowiednio - 4% r/r oraz - 1,8% r/r) niż wznoszenia budynków. W naszej ocenie odmrożenie inwestycji samorządowych może się w najbliższym czasie
przełożyć na poprawę wyników budownictwa. Dane wpisują się w nasz scenariusz wzrostu gospodarczego, i ożywienia w kształcie ,,niesymetrycznego W" lub ,,Vu". Aktywność konsumentów prawdopodobnie osiągnie lokalny dołek pod koniec listopada, a przeciwwagą dla niej pozostanie sektor produkcyjny. Biorąc pod uwagę napływające dane szacujemy, że PKB w 4q20 spadnie o 4,9% r/r (co w całym roku 2020 da spadek o 3,3%)" - analitycy PKO Banku Polskiego

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów