"Wierzę, że oferta Sun & Snow z uwagi na swój charakter będzie ciekawym rozwiązaniem dla osób, które zdecydują się na wyjazd wakacyjny, a jednocześnie zechcą uniknąć kontaktu z dużymi skupiskami ludzi. Dużym atutem naszej oferty są ciekawe lokalizacje, często leżące na uboczu i w mniej uczęszczanych turystycznie miejscowościach, oraz dysponujące aneksami kuchennymi, co otwiera zupełnie nowe możliwości w porównaniu z tradycyjnym wyjazdem do pokoju hotelowego. Spodziewamy się, że z uwagi na dużą niepewność dotyczącą wyjazdów zagranicznych, obłożenie w tzw. wysokim sezonie będzie bliskie ubiegłorocznemu, czyli w okolicach 80-95% i już za chwilę ruszy fala wakacyjnych rezerwacji. Mimo tych prognoz, branża bardzo mocno odczuje skutki lockdownu, których w tym roku już na pewno nie uda się zrekompensować" - powiedział prezes Marcin Dumania, cytowany w komunikacie.
Sun & Snow, działający na rynku wynajmu krótkoterminowego, w ponownie dostępnych dla turystów od 4 maja br. apartamentach, w związku z trwającym stanem epidemii, wprowadził restrykcyjne zasady bezpieczeństwa. Obecnie obsługa rezerwacji jest całkowicie bezkontaktowa i bezgotówkowa. Odbiór kluczy odbywa się w sejfach znajdujących się przy obiektach, a same sejfy i klucze są regularnie dezynfekowane. Wszystkie powierzchnie w apartamentach i częściach wspólnych poza standardowym sprzątaniem są oczywiście dezynfekowane, a pościel i ręczniki prane zgodnie z reżimem sanitarnym w temperaturze min. 60 stp. z dodatkiem specjalnych detergentów. Również personel otrzymał niezbędne środki ochrony i jest monitorowany pod kątem stanu zdrowia, podała firma.
By wyjść naprzeciw potrzebom klientów, Sun & Snow wprowadziło też obecnie specjalną ofertę, która zakłada możliwość bezpłatnego odwołania pobytu na 10 dni przed przyjazdem, dla rezerwacji dokonanych do 15 czerwca br. na pobyty letnie. Jednocześnie spółka przywróciła do funkcjonowania wszystkich 25 biur lokalnych, które były dostępne przed kryzysem, co pozwala sprawnie przeprowadzić wszelkie niezbędne prace związane z przygotowaniem apartamentów dla nowych gości.
"Utrzymanie dotychczasowego zatrudnienia oraz umów na zarządzanie z właścicielami niemal wszystkich apartamentów to duży sukces firmy w tym trudnym czasie. Teraz naszym priorytetem jest zapewnienie możliwości spędzenia bezpiecznych wakacji osobom, które tego potrzebują, po okresie przymusowej izolacji i nieprzerwanego przebywania w swoich domach. To również kluczowe dla właścicieli apartamentów, którzy również ucierpieli z powodu wprowadzonych zakazów" - dodał Dumania.
W ramach rządowej tarczy antykryzysowej powstaje również projekt bonu wakacyjnego w wysokości 1000 zł, co może wpłynąć w tym roku na poziom rezerwacji i wyjazdów - zwłaszcza w branży apartamentów wakacyjnych, zarządzanych przez profesjonalne systemy obsługi i rezerwacji. Według ostatnich doniesień objętych programem może być nawet 7 mln zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, którzy zarabiają poniżej średniej krajowej, czyli 5 200 zł brutto.
"Wprowadzenie bonu wakacyjnego na pewno będzie stymulowało sposoby wypoczynku i liczbę rezerwacji w tym roku. Nie zapominajmy też o programach, które realizowane były przez pracodawców i będą się kumulowały na rynku najmu krótkoterminowego. Odmrożenie branży apartamentowej to dla nas też sygnał, by dostosować ofertę w zakresie voucherów i bonów, do obecnych potrzeb rynku, pracodawców oraz naszych partnerów" - oceniła product manager Mariola Skorupa.
Minister zdrowia wprowadził zakaz najmu krótkoterminowego rozporządzeniem z dnia 13 marca br., który został następnie uchylony rozporządzeniem z 20 marca. Po raz kolejny zakazano działalności apartamentów wakacyjnych od 1 kwietnia. "Odmrożenie" branży hotelowej i najmu krótkoterminowego nastąpiło ostatecznie począwszy od 4 maja br., przypomina Sun & Snow.
Grupa Sun & Snow to największy operator zarządzający wynajmem ponad 2 tys. apartamentów w ponad 30 miejscowościach wypoczynkowych oraz miastach w Polsce.
