Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

11-15 kwietnia 2011 r. Analiza rynku złota w drugim pełnym tygodniu II kwartału (kwietnia).

0
Podziel się:

Zamknięcie tygodnia na podwójnym plusie i jednocześnie zamknięcie ostatniej w tygodniu sesji historycznym maksimum cenowym kruszcu - tak można scharakteryzować rynek złota w ostatnim tygodniu. Od poniedziałku do piątku uncja złota zdrożała o ponad 7 dolarów na uncji, zamykając tym samym piątkową...

Zamknięcie tygodnia na podwójnym plusie i jednocześnie zamknięcie ostatniej w tygodniu sesji historycznym maksimum cenowym kruszcu - tak można scharakteryzować rynek złota w ostatnim tygodniu. Od poniedziałku do piątku uncja złota zdrożała o ponad 7 dolarów na uncji, zamykając tym samym piątkową popołudniową sesję dokładnie tą samą (dodatnią) różnicą. W złotówkach - z uwagi na silne umocnienie polskiej waluty - nieznaczny spadek wartości.

Po osiągnięciu historycznych maksimów w pierwszym pełnym tygodniu kwietnia, na początku minionych pięciu dni można było odnieść wrażenie, że rację miało grono sceptyków co do postępujących w kierunku 1.500 dolarów za 1 uncję zmian na rynku złota. Inwestorzy realizowali zyski, jednakże spadki potrwały zaledwie do wtorku włącznie. Regularnie taniejąc uncja żółtego kruszcu została wyceniona na zamknięciu wtorkowej sesji na 1.450,5 USD za uncję. Jak się później okazało było to ubiegłotygodniowe minimum kruszcu. Niewątpliwie do spadków przyczyniło się umocnienie dolara amerykańskiego. Od poniedziałku kurs eurodolara spadł z 1,4479 do 1,4383. Jednocześnie kurs funta szterlinga do amerykańskiej waluty obniżył się z 1,6416 do 1,6228. Sytuacja na walutach ustabilizowała się, a inwestorów do pokładania kapitału w złocie zachęciła atrakcyjna, niska cena. To jednak dało tylko symboliczny wzrost. W II połowie tygodnia złoto zaczęło odrabiać straty. Większych rozmiarów dodatnia zmiana kursu miała miejsce po prognozie
dotyczącej cen złota ze strony GFMS. Zdaniem tej instytucji, cena kruszcu osiągnie pułap przynajmniej 1.600 dolarów za 1 uncję jeszcze w 2011 roku. Znajduje to swoje uzasadnienie w systematycznym wzroście popytu na kruszce w obliczu zagrożenia inflacją na całym świecie. Systematycznie odrabiając straty, złoto zdrożało do piątkowego poranka do 1.472,5 dolarów za 1 uncję. Wzrost obaw dotyczących polityki pieniężnej prowadzonych przez amerykański FED wywindował wartość kruszcu na historyczne maksima. Tym samym uncja złota zamknęła ostatnią w tygodniu sesję rekordowym wynikiem - 1.476,75 dolarów za 1 uncję.

W przeliczeniu po kursach średnich na polską walutę, w poniedziałek rano za uncję złota płacono 4.041,27 PLN, natomiast na zamknięciu piątkowej, popołudniowej sesji na giełdzie w Londynie, tę samą ilość metalu wyceniono na 4.030,49 PLN.

Bartosz Wojtczak

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)