Przełom października i listopada dla złota na podwójny plus. W ciągu tygodnia uncja żółtego kruszcu zdrożała o 31 dolarów na uncji, zamykając piątkową popołudniową sesję na giełdzie w Londynie kwotą o 8 USD na uncji wyższą niż tydzień wcześniej. Ponadto w drugiej połowie tygodnia notowania złota zbliżyły się do bariery 1.800 dolarów za 1 uncję na odległość poniżej 50 dolarów na uncji.
Złoto rozpoczęło tydzień pod dyktando walut. Na początku poniedziałkowej sesji notowania kruszcu spadły o 23 dolary na uncji - 1.741 do 1.718 USD za uncję. Nastąpiło to wraz z umocnieniem amerykańskiej waluty. Kurs eurodolara w ciągu kilku godzin znacznie spadł - z 1,4168 do 1,398. Zmiana sytuacji o 180 stopni w drugiej części dnia pozwoliła jednak na odrobienie części strat przez żółty kruszec. Wskaźnik eurodolara ustabilizował się - z wyżej wspomnianego pułapu 1,398 zmienił się w ciągu kilku godzin zaledwie na 1,4005, jednakże wyraźniejsze (i jednocześnie korzystne) ruchy wystąpiły na innych parach - np. GBP/USD czy USD/JPY. Funt szterling umocnił się z 1,5967 do 1,6164, natomiast kurs dolara do jena japońskiego spadł z 79,477 do 77,794. We wtorek mieliśmy do czynienia z drobną korektą, ponownie przy niemałym udziale wskaźników walutowych, kiedy to cena złota spadła do najniższego w ubiegłym tygodniu poziomu, taniejąc poniżej bariery 1,7 tys. USD/1 t oz., jednakże jak się później okazało tylko na jeden
fixing. Wtorkowa, popołudniowa wycena - 1.699 USD/1 t oz. - była najniższą w całym minionym tygodniu. W jego połowie, w środę złoto powróciło na ścieżkę wzrostów. Przyczyn należy upatrywać we wzroście obaw dotyczących referendum w Grecji. Wizja pogorszenia kryzysu zadłużenia w Europie, a także ograniczenia wzrostu gospodarczego negatywnie wpłynęła na wycenę części surowców, korzystnie kształtując jednak notowania złota. Uncja kruszcu gwałtownie zdrożała (powyżej 1.740 dolarów za uncję), popołudniu odnotowując naturalnych rozmiarów odreagowanie. Ubiegłotygodniowy szczyt złoto osiągnięto w czwartek przy jednocześnie niezmiennych nastrojach i pozytywnej dla złota sytuacji walutowej. Popołudniowa, czwartkowa wycena złota w Londynie sięgnęła 1.758 dolarów za 1 uncję. W końcówce tygodnia poza korektą wzrost apetytu na ryzyko ze strony inwestorów przyczynił się do odpływu części kapitału z rynku złota. Tym samym uncja żółtego kruszcu finalnie potaniała do 1.749 dolarów za uncję.
Inwestorzy z Polski mają powody do zadowolenia. Jednocześnie wzrosły oba kluczowe wskaźniki - kurs złota i również kurs dolara amerykańskiego. Tym samym uncja złota zdrożała z 5.329,92 do 5.489,24 PLN, kalkulując według kursów średnich NBP.* *
Bartosz Wojtczak Chief Analyst | Główny Analityk Inwestycje Alternatywne Profit S.A.