Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po danych PMI w Chinach, które wskazują na pogorszenie kondycji w przemyśle tego kraju - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na marzec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 32,90 dol., po zniżce o 72 centy, czyli 2,1 proc. Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 75 centów, czyli 2,1 proc., do 35,24 dol. za baryłkę.
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w styczniu 49,4 pkt. wobec 49,7 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 49,6 pkt. Indeks ten spada już od 6 miesięcy, co jest rekordem.
Z danych Caixin Media i Markit Economics wynika zaś, że PMI w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w styczniu 48,4 pkt. wobec 48,2 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Analitycy spodziewali się w I 48,1 pkt.
Aktywność przemysłowa w Chinach jest słaba a tymczasem kraje OPEC pompują rekordowe ilości ropy naftowej. W styczniu OPEC pompował dziennie 33,11 miliona baryłek tego surowca.
- Dopóki nie będzie informacji, że produkcja ropy zostanie zmniejszona, to jakiekolwiek rajdy cen ropy będą ograniczone - uważa Ris Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney. - Ropa będzie musiała "walczyć", aby pokonać poziom 36 dolarów za baryłkę - ocenia.
W piątek ropa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 40 centów do 33,62 dol. za baryłkę. W ubiegłym tygodniu ropa w USA zdrożała o 4,4 proc.