Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Joanna Pluta
|

Ceny ropy odbiły

0
Podziel się:

Ceny ropy naftowej po osiągnięciu dwumiesięcznego minimum na początku ubiegłego tygodnia, znów zaczęły rosnąc.

Wcześniejsze spadki wywołane były malejącym popytem na surowiec spowodowanym osłabieniem głównych gospodarek światowych. W tym tygodniu jednak doszły do głosu czynniki podażowe, które wywindowały cenę ropy do poziomu 127 dolarów za baryłkę.

Już we wtorek osiągnęła ona cenę125 dolarów, po tym jak Royal Dutch Shell ogłosił ograniczenie produkcji w Nigerii w wyniku ataku głównej nigeryjskiej grupy militarnej - Ruch Wyzwolenia Delty Nigru - na rurociąg Shell'a w tym kraju. Ataki na nigeryjskie rurociągi doprowadziły do ograniczenia produkcji ropy naftowej w tym kraju o 20% od 2006 roku, odbierając tym samym Nigerii pierwsze miejsce w produkcji surowca w Afryce na rzecz Angoli. Kolejne dni tygodnia przyniosły dalsze obawy o podaż ,,czarnego złota" i dalszy wzrost cen. W środę rynek zaskoczyły informacje o spadku zapasów benzyny w USA o ponad 3,5 miliona baryłek wobec oczekiwań ich wzrostu o 350 tys.

Zwyżki cen na rynku wpierały również doniesienia z Iranu - tamtejszy rząd ogłosił kontynuację programu nuklearnego. Nastąpiło to tuż przed ostatecznym terminem odpowiedzi na ofertę ONZ dotyczącą porzucenia programu wzbogacania uranu w zamian za pomoc polityczną i gospodarczą. ,,Iran będzie kontynuował program nuklearny w celach pokojowych, nikt nie może powstrzymać naszego kraju na drodze do rozwoju"- powiedział Ayatollah Ali Khamenei - naczelny dowódca kraju.

Bieżący tydzień rozpoczął się dalszą zwyżką cen ropy spowodowaną obawami o Huragan Edward, który przybiera na sile i może zagrozić platformom wiertniczym w Zatoce Meksykańskiej. Potwierdzeniem obaw o ceny ,,czarnego złota" w najbliższych dniach może być reakcja zarządzających funduszami hedgingowymi, który zredukowali w ostatnich dniach swoje długie pozycje, zakładające spadek cen.

W minionym tygodniu ceny pszenicy spadły o 2,1%. Spadki cen wywołały zapowiedzi Międzynarodowej Komisji Zbożowej dotyczące wyższej od oczekiwanej światowej produkcji pszenicy oraz kukurydzy ze względu na korzystne warunki pogodowe w niektórych krajach uprawiających zboża. Według Komisji produkcja pszenicy wzrośnie do 662 mln ton, wobec prognoz wynoszących 658 mln ton.

Produkcja kukurydzy natomiast wyniesie 759 mln ton, o 3 mln ton więcej niż zakładały prognozy. Do spadku cen kukurydzy dodatkowo przyczyniły się spekulacje donoszące, iż deszcze w największych regionach zajmujących się uprawą tego zboża w USA mogą wpłynąć na bardziej obfite zbiory i wzrost produkcji.

Metale szlachetne rozpoczęły tydzień od wzrostów wywołanych zwyżką cen ropy oraz spadkiem dolara. Jak zwykle inwestorzy potraktowali złoto i srebro jako aktywa inwestycyjne zabezpieczające przed dekoniunkturą oraz inflacją. Pod koniec tygodnia jednak sytuacja odwróciła się. Na fali nieco lepszych od oczekiwanych danych z amerykańskiego rynku pracy, wraz z umocnieniem dolara, spadał popyt na alternatywne aktywa inwestycyjne, co pociągnęło w dół ceny metali szlachetnych.

Obecnie ceny złota oraz srebra w dostawie natychmiastowej wynoszą odpowiednio: 904 i 17,25 dolarów za uncję. Wobec niestabilnej sytuacji na Bliskim Wschodzie związanej z deklaracją Iranu o kontynuowaniu programu wzbogacania uranu, ceny metali szlachetnych mają otwartą drogę do przyszłych wzrostów.

Wysoka ich cena stanowi bowiem odzwierciedlenie geopolitycznych niepokojów na świecie, czego najlepszym przykładem jest fakt, iż od czasu ataku Stanów Zjednoczonych na Irak w 2003 roku wartość złota podwoiła się.

giełda
wiadomości
surowce
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)