Rosja zamierza rozpocząć eksploatację ogromnego złoża diamentów, którego wartość szacowana jest na biliony karatów. Zdaniem ekspertów szlachetnych kamieni jest tyle, że wystarczą na zaspokojenie światowych rynków przez najbliższe 3 tysiące lat.
Gigantyczne złoże znajduje się w kraterze meteorytu nad rzeką Popigaj, w Kraju Krasnojarskim. Jego eksploatacja rozpoczęła się już w czasach stalinizmu.
W 1970 roku Kreml wpisał je do tajnego raportu o stanie rezerw bogactw naturalnych. Jak informują rosyjskie agencje - kilka dni temu władze podjęły oficjalną decyzję o eksploatacji złoża w Popimgaju.
Nie wiadomo kiedy pierwsze diamenty z Syberii trafią na światowe rynki. Na początek krater szczegółowo zbadają naukowcy. Rosyjscy eksperci przypominają, że diamenty powstałe w wyniku uderzenia meteorytu są dwukrotnie twardsze od zwykłych i raczej stosowane są dla potrzeb przemysłowych, a nie jako produkt jubilerski.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Chiny wykorzystują Koreę. Sąsiedzi oburzeni Południowi Koreańczycy oburzeni są podpisaną w sierpniu umową, zawartą przez rząd Korei Północnej i przedsiębiorstwa chińskie. | |
Nowa strategia: Kto da więcej za ropę i gaz Putin zdecydował, że dostęp do złóż surowców będzie można zdobyć na... | |
Chcą uniezależnić się od Rosji. Znaleźli sposób Bułgaria liczy, że w ciągu kilku lat będzie zaspokajać około 30 procent potrzeb w gaz ziemny z własnych źródeł. |