Spółka informatyczna Asseco Slovakia liczy, że uda jej się powtórzyć w tym roku wyniki z 2008 r., wynika z wypowiedzi prezesa Jozefa Kleina. Obecnie backlog spółki na ten rok ma wartość ponad 127 mln euro.
_ Powtórzenie wyników zarówno na poziomie przychodów i zysku jest optymistycznym scenariuszem _ - powiedział Klein na konferencji prasowej.
Asseco Slovakia miało po trzech kwartałach przychody w wysokości 89,36 mln euro. Klein poinformował, że obecny portfel zamówień na IV kwartał (stan na 30 listopada) to 37,67 mln euro. Oznacza to, że spółka ma w tej chwili zagwarantowane przychody gwarantujące wykonanie w 92,4% rynkowego konsensusu - analitycy spodziewają się, że spółka zakończy rok mając przychody rzędu 137,53 mln euro wobec 142,64mln euro w 2008 r.
Narastająco w I-III kw. 2009 roku spółka miała 7,44 mln euro skonsolidowanego zysku netto wobec 7,96 mln euro zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 89,36 mln euro wobec 92,08 mln euro.
_ Jesteśmy zadowoleni z wyników biorąc pod uwagę, że miniony rok był bardzo dobry m.in. ze względu na kontrakty związane z konwersją na euro _ - powiedział Klein. Dodał, że w tym roku najwięksi klienci spółki odczuwają efekty kryzysu, co odbija się na przychodach spółek z grupy. Najmocniej odczuł to austriacki Uniquare, mający mniejszy udział (w całości przychodów) długoletnich kontraktów utrzymaniowych niż Asseco Slovakia (zwłaszcza traktowana jednostkowo).
Klein zaznaczył, że prognozowanie w obecnej sytuacji jest bardzo trudne, ale zaznaczył, że poprawy na rynku można się spodziewać w II połowie przyszłego roku.