Grzegorz Jedamski, znaczący akcjonariusz (około 16,5 proc. akcji) i członek rady nadzorczej przejętego w listopadzie 1992 r. przez BIG BG Łódzkiego Banku Rozwoju, zaciągnął w tym banku w styczniu 1992 r. kredyt, którego zabezpieczenie stanowiły obligacje państwowe i weksel in blanco.
Jednak w tym samym roku, wycofał obligacje stanowiące zabezpieczenie kredytu, zobowiązując się ustanowić w to miejsce zabezpieczenie na papierach wartościowych spółki giełdowej. Niestety tak się nie stało.
Mimo zasądzenia przez Sąd Rejonowy w Łodzi kwoty 1,97 mln zł wraz z należnymi odsetkami na rzecz banku już w roku 1993, Grzegorz Jedamski zaskarżał ten wyrok w kolejnych instancjach.
Według niego, ostatnia decyzja sądu jest sprzeczna z uchwałą połączonych izb sądu najwyższego z 24.04.1972 r. rozstrzygającej kwestie nakazu zapłaty z weksla. G. Jedamski stwierdził też, że jego zdaniem bank popełnił błędy proceduralne.