ogłoszonego 8 marca br., a Skarb Państwa tego samego dnia złożył zapis na sprzedaż 453.000 akcji BSK (4,89% głosów). Koniec wezwania na 4.168.888 akcji BSK (stanowiących 45,02% kapitału tego banku), po 265 zł za akcję, upływa 23 kwietnia br. (rozliczenie nastąpi 26 kwietnia br.). Część akcji w ramach wezwania ING kupił już na początku kwietnia br. (463.066 akcji BSK), zwiększając swój udział w kapitale akcyjnym BSK do 59,98%.
Odpowiedź Skarbu Państwa na wezwanie ING mogła być skutkiem kolejnej deklaracji holenderskiego banku o braku zamiaru podwyższenia ceny wezwania (a prawdopodobnie także i rozmów z MSP). Tak więc SP nie będzie już wspierał na WZA (25.04) inwestorów niezadowolonych z ceny wezwania zaproponowanej przez ING. Jeśli żaden z innych akcjonariuszy nie odpowie na wezwanie, to ING będzie dysponował po wezwaniu 64,87% głosów na WZA BSK i może mieć nadal problemy z zatwierdzeniem fuzji BSK z warszawskim oddziałem ING.
Wydaje się jednak, że decyzja SP będzie dla wielu akcjonariuszy jednoznaczną wskazówką, że należy odpowiedzieć na wezwanie. W obecnej sytuacji (mimo naszej wyceny akcji BSK na poziomie 285 zł) należy poważnie zastanowić się nad odpowiedzią na wezwanie ING. Naszym zdaniem bowiem relacja ryzyka straty rozumianej jako spadek kursu akcji po wezwaniu w stosunku do zysku jaki można uzyskać z potencjalnego podwyższenia ceny wezwania znacznie wzrosła na niekorzyść inwestorów posiadających akcje BSK.
