Na ten rok TP SA prognozuje wzrost przychodów o 1 proc.
TP SA chce wprowadzić nowy plan taryfowy "zawsze za darmo". Zakłada on, że po opłaceniu abonamentu miały być oferowane bezpłatne rozmowy lokalne i międzymiastowe w ramach sieci Telekomunikacji Polskiej.
29 czerwca prezes URTiP zgłosił sprzeciw wobec nowego planu taryfowego TP SA. URTiP uznał, że zaproponowane w tej taryfie ceny są poniżej kosztów.
"W planach, które zakładaliśmy, uwzględniliśmy wprowadzenie takiej oferty, tylko nie zakładaliśmy, że to będzie w pierwszym półroczu. Ta decyzja URTiP bardzo nam przeszkadza" - powiedział dziennikarzom w czwartek Józefiak.
Józefiak poinformował, że samo wprowadzenie planu "zawsze za darmo" zapewne nie wpłynęłoby na wzrost przychodów, ale TP SA zakładała, że klienci równocześnie skorzystaliby z innych ofert operatora.
"Przedstawiliśmy naszą ofertę, licząc się z tym, że przychody nie wzrosną, a być może nawet zmaleją. Ale klienci zapewne skorzystaliby z innych usług TP, na przykład szerokopasmowego dostępu do internetu" - powiedział.
TP SA zakładała, iż z oferty "zawsze za darmo" skorzysta na początek 500 tysięcy klientów.
Józefiak zapowiedział, że od decyzji UTRiP TP SA złoży odwołanie.