Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

DGA nadal rozmawia o połączeniach w branży i rozważa emisję

0
Podziel się:

Poznańska spółka Doradztwo Gospodarcze DGA SA podtrzymuje plany połączeń w branży, nadal nie wyklucza też przeprowadzenia emisji, której wartość może wynieść do około 100 mln zł - poinformował w środę na spotkaniu z dziennikarzami prezes DGA Andrzej Głowacki.

"W tej chwili rozmawiamy na temat połączeń kapitałowych. Myślimy bardziej o kwestii połączenia niż kupowania firmy. Priorytetem są połączenia, a potem akwizycje" - powiedział Głowacki.

DGA prowadzi negocjacje z kilkoma firmami. Preferowanym sposobem łączenia z inną firmą jest emisja akcji dla jej właścicieli. Rozmowy ze spółkami, którymi DGA jest zainteresowane powinny się zintensyfikować pod koniec 2005 roku.

W 2004 r. DGA kupiło udziały w spółce doradczej Meurs Polska Sp. z o.o. oraz akcje w Polskim Instytucie Kontroli Wewnętrznej SA, spółce zajmującej się szkoleniami.

DGA nadal nie wyklucza jednak emisji dla inwestorów.

"Gdyby okazało się, że potrzebny jest kapitał na wzrost potencjału, realizację nowego pomysłu to emisja dla inwestorów też jest możliwa" - dodał.

Zdaniem prezesa taka emisja mogłaby według wstępnych szacunków mieć wartość do około 100 mln zł, a ewentualne decyzje w tej sprawie mogą zapaść na przełomie 2005/2006 roku lub już w 2006 roku.

Głowacki podtrzymał też wcześniejsze zapowiedzi, o możliwości zaproponowania przez zarząd wypłaty dywidendy z zysku za 2004 roku.

"Rozważamy to. Będzie ona pewnie na poziomie 30-40 proc." - powiedział.

W 2004 r. zysk netto spółki wyniósł 2,63 mln zł, a przychody 28,6 mln zł. Na poziomie grupy było to, odpowiednio, 2,7 mln zł i 31,02 mln zł.

Firma podtrzymuje też prognozy wyników na 2005 rok, kiedy przychody planowane są na poziomie 32,6 mln zł, a zysk netto na 5,1 mln zł.

"W tym roku portfel zleceń jest zdecydowanie bardziej rozbudowany, 75 proc. portfela zamówień na 2005 rok jest wypełniona" - powiedział.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)