Zarząd Elektrimu złożył w Sądzie Rejonowym wniosek o ogłoszenie upadłości. Na godz. 16.30 spółka zwołała konferencję prasową w tej sprawie - poinformował Elektrim w komunikacie.
Wcześniej osoba zbliżona do Elektrimu poinformowała PAP, że spółka złożyła wniosek o upadłość. Jej zdaniem powodem tej decyzji było wypowiedzenie przez obligatariuszy 'paktu o nieagresji', jakim była umowa restrukturyzacyjna Elektrimu.
W czwartek Elliott Associates L.P. oraz Merrill Lynch International wypowiedziały część obowiązków wynikających z umowy w sprawie restrukturyzacji obligacji Elektrimu, co oznacza, że będą mogli wystąpić o upadłość Elektrimu.
'Decyzja obligatariuszy oznacza także, że będą oni mogli wykonać decyzję sądu angielskiego o zajęciu majątku Elektrimu' - powiedział rozmówca PAP.
'Z racji tego, że Elektrim ma także innych wierzycieli zarząd nie mógł postąpić inaczej' - dodał.
Na skutek krążącej w piątek na rynku pogłoski o wniosku o upadłość Elektrimu kurs spółki notował mocną przecenę. O godzinie 14.58 akcje spółki po spadku o 28,06 proc. były notowane po 1,41 zł.
O tej godzinie giełda zawiesiła notowania spółki do 15.30, ze względu na przekazany przez spółkę komunikat.
Magdalena Łapsa z SG Securities uważa, że decyzja zarządu oznacza, że nie widział on szans na uratowanie firmy.
'Zgodnie z oczekiwaniami rynku zarząd wniósł o upadłość, gdyż w obecnej bardzo trudnej sytuacji nie miał innego wyjścia' - powiedziała PAP Łapsa.
Na skutek krążącej w piątek na rynku pogłoski o wniosku o upadłość Elektrimu kurs spółki notuje mocną przecenę. O godzinie 14.58 akcje spółki po spadku o 28,06 proc. były notowane po 1,41 zł.
O tej godzinie giełda zawiesiła notowania spółki do 15.30, że względu na przekazany przez spółkę komunikat.