Enea nie planuje emisji obligacji w tym roku, ale może zmienić zdanie, gdyby pojawiły się ciekawe projekty akwizycyjne. Spółka prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie kupna trzech farm wiatrowych, jest też w procesie sprzedaży PKP Energetyki - poinformowali przedstawiciele Enei.
- Mamy zapewnione finansowanie naszych inwestycji. Nie przewiduję w tej chwili emisji obligacji w tym roku. Nie wykluczam zmiany zdania gdyby pojawiły się ciekawe projekty akwizycyjne - powiedziała na piątkowej konferencji prasowej wiceprezes spółki Dalida Gepfert.
Dodała, że na koniec 2015 wskaźnik dług netto/EBITDA ma wynieść do 2x. Na koniec 2014 roku wskaźnik dług netto/EBITDA wyniósł 0,5x.
Nakłady inwestycyjne grupy Enea na ten tok zaplanowano na 3,558 mld zł. W obszarze wytwarzania plany inwestycyjne obejmują głównie blok w Kozienicach i akwizycje farm wiatrowych.
- Prowadziliśmy rozmowy w sprawie kupna dwóch farm wiatrowych o łącznej mocy blisko 80 MW. Zakończyły się niepowodzeniem. Teraz rozmawiamy z trzema kolejnymi inwestorami, w jednym przypadku złożyliśmy już ofertę wiążącą, w przypadku dwóch innych jesteśmy blisko takiej decyzji - powiedział na konferencji wiceprezes Enei Paweł Orlof.
Na początku lutego tego roku Enea sprzedała pięcioletnie obligacje o wartości 1 mld zł w ramach programu obligacji o wartości do 5 mld zł.
Proces emisji prowadzony był przez konsorcjum banków dilerów w składzie: ING Bank Śląski, PKO BP, Bank Pekao, mBank.
W 2014 roku grupa Enea miała 9,86 mld zł przychodów (wzrost rdr o 7,7 proc.), 1,91 mld zł EBITDA (wzrost o 14,8 proc.) i 909,1 mln zł zysku netto (wzrost rok do roku o 25,8 mln zł). W samym czwartym kwartale zeszłego roku przychody skonsolidowane Enei wyniosły 2,63 mld zł, EBITDA 399,1 mln zł, a zysk netto 72,8 mln zł. W czwartek rada nadzorcza Enei zaakceptowała propozycję zarządu, by z zysku za zeszły rok spółka wypłaciła 207,5 mln zł dywidendy, co stanowi 0,47 zł dywidendy na jedną akcję.
