Po spadkowej sesji na Wall Street, również większość grup akcji w Azji kończy notowania pod kreską. Był to drugi dzień zniżki z rzędu, a wydarzeniem notowań okazała się decyzja Bank of Japan.
Bank podtrzymał zobowiązanie do prowadzenia operacji otwartego rynku w celu utrzymania wzrostu bazy monetarnej o 60-70 bln jenów rocznie. W komunikacie banku napisano, że będzie kontynuował luzowanie polityki monetarnej tak długo, jak to będzie konieczne, aby osiągnąć stabilny poziom inflacji 2 proc.
Japoński Nikkei225 po otwarciu w pobliżu kreski kończy handel na poziomie minus 1,1 proc. Lepiej poradziły sobie Hang Seng i Shanghai Composite, które zyskują od procenta do dwóch procent. W pobliżu kreski zamyka się ASX 200.
Inwestorzy w Azji obawiają się też o możliwy koniec hossy na Wall Street. Rozpoczynający się dzisiaj sezon wyników finansowych może podważyć obecnie wysokie wyceny akcji. Ekonomiści sugerują, że dane za pierwszy kwartał tego roku rozczarują, między innymi ze względu na atak zimy w USA.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy