Mimo bardzo dobrych nastrojów panujących wczoraj na Wall Street, sesja na azjatyckich rynkach akcji przebiegała w znacznie bardziej nerwowej atmosferze. W prawdzie Hang Seng i Shanghai Composite jak na razie jeszcze notują delikatne wzrosty, ale już japoński Nikkei225 zamknął się 1,5 procent pod kreską.
To drugi dzień spadków najważniejszego indeksu giełdowego japońskiej giełdy. Jego kurs ponownie zszedł poniżej granicy 14500 punktów.
Wśród 225 tokijskich blue chipów aż 199 straciło na wartości. Najwięcej 9,2 procent taniały papiery producenta żywności - Kirin Holding. Z kolei na czele nielicznego grona zyskujących papierów znalazł sięTokyo Electron (+5,54 procent).
Notowania japońskiego Nikkei225 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Przyczyn takiego a nie innego zachowania inwestorów z Azji nie można tłumaczyć danymi makroekonomicznymi. Kalendarz publikacji był dzisiaj bardzo ubogi. Jedyne istotne dane napłynęły z Chin. Inflacja konsumencka wyniosła w styczniu 2,5 procent i okazała się o 0,2 punktu procentowego wyższa od oczekiwań. Natomiast z deflacją cały czas mamy do czynienia w przypadku zmian cen producenckich. Według najnowszych danych rok do roku są niższe o 1,6 procent.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej