Intersport chce do końca 2010 roku wydać na inwestycje ponad 50 mln zł, otwierając minimum 5 salonów rocznie.
W ramach planów rozwoju spółka podpisała już umowy najmu w 8 miastach, prowadzi negocjacje w sprawie kolejnych 5 lokalizacji.
W latach 2009-2010 spółka chce otworzyć 10 salonów sportowych (po 5 rocznie) o średniej powierzchni 1 tys. m kw, na które przeznaczy ok. 22 mln zł (bez kosztów zatowarowania).
Na koniec 2010 roku sieć salonów sportowych Intersport ma obejmować 35 sklepów o łącznej powierzchni ok. 38 tys. mkw.
W tym roku spółka chce otworzyć 6 salonów. Wartość inwestycji ma wynieść ok. 19 mln zł.
Spółka realizuje też budowę własnego centrum biurowo-magazynowego pod Krakowem, która może pochłonąć ok. 17 mln zł.
Łącznie na inwestycje do 2010 roku Intersport chce przeznaczyć ponad 50 mln zł.
_ W sumie na inwestycje do 2010 roku planujemy przeznaczyć ponad 50 mln zł. Środki na uruchamianie nowych salonów pochodzą z bieżącej działalności, wspomagamy się również kredytem bankowym _ - powiedział cytowany w komunikacie Artur Mikołajko, prezes spółki.
Niedawno Intersport informował, że może w grudniu podwyższyć tegoroczne prognozy zakładające osiągnięcie 205,3 mln zł przychodów i 6,74 mln zł zysku netto. Lutowa prognoza zakładała otwarcie pięciu nowych salonów w 2008 roku, a spółka uruchomi jednak sześć salonów.
Po pierwszym półroczu Intersport osiągnął prawie 89,7 mln zł przychodów, co stanowi wzrost o 42,8 proc. w stosunku do I półrocza 2007 r. Zysk netto w I półroczu 2008 wzrósł o 510 proc. rdr do 0,57 mln zł.
