Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) wzrosła o 3,6% r/r we wrześniu 2018 r. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o 3,9%. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących we wrześniu była wyższa niż przed rokiem o 5,6% i zmniejszyła się o 3,4% m/m, podał też GUS.
Na zanotowany wynik sprzedaży detalicznej w wrześniu miały wpływ efekty statystyczne, spadek dynamiki sprzedaży samochodów, a także sprzedaż w kategorii "meble, RTV i AGD". Wyhamowanie tendencji wzrostowych widać w większości kategorii.
Analitycy wskazują, że popyt konsumpcyjny prawdopodobnie będzie powoli słabł w kolejnych miesiącach roku przy utrzymującej się stagnacji dynamiki wynagrodzeń oraz spadku ocen nastrojów konsumenckich w ostatnich miesiącach.
Po publikacji kompletu danych realnej gospodarki analitycy spodziewają się obniżenia dynamiki wzrostu gospodarczego PKB do 4,7-4,9% w III kw. z 5,1% zanotowanych w II kw. br.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:
"W oparciu o ogół dostępnych danych miesięcznych ze sfery realnej polskiej gospodarki szacujemy, że tempo wzrostu PKB w 3Q18 spowolniło do 4,7% r/r z 5,1% r/r w 2Q18. Co od sfery nominalnej, implikowany deflator sprzedaży detalicznej zanotował we wrześniu lekki spadek - do 1,9% r/r z 2,2% r/r w sierpniu, znajdując się tym samym dokładnie na poziomie głównego wskaźnika inflacji CPI" - starszy ekonomista Banku Pekao Piotr Piękoś.
"Niezależnie od tendencji średniookresowych, biorąc pod uwagę odnotowany we wrześniu wyraźny spadek dynamiki produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej podtrzymujemy oczekiwania spadku dynamiki PKB w III kw. wyraźnie poniżej poziomu 5,0% r/r notowanego w I poł. br." - ekonomistka BOŚ Banku Aleksandra Świątkowska.
"Wyhamowanie tendencji wzrostowych widać jednak w większości kategorii. O ile więc wysoka baza może zawyżać skalę spowolnienia sprzedaży we wrześniu, to dane potwierdzają także, że siła popytu konsumpcyjnego stopniowo słabnie" - analitycy PKO Banku Polskiego.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:
"Po serii opublikowanych w ostatnich dniach rozczarowujących danych z rynku pracy, przemysłu i budownictwa, również sprzedaż detaliczna we wrześniu okazała się sporym negatywnym zaskoczeniem. Jej tempo wzrostu okazało się znacznie niższe od oczekiwań rynkowych i osiągnęło drugi najniższy (poza kwietniem) w tym roku poziom. Według szacunków bazujących na danych miesięcznych realny wzrost sprzedaży detalicznej w trzecim kwartale br. wyniósł około 5.7-5.8%r/r wobec 5.5%r/r w drugim kwartale, co mimo wszystko oznacza wciąż jeszcze dość mocną konsumpcję gospodarstw domowych w tym okresie. Pozostała ona, wraz z przyspieszającą zapewne konsumpcją publiczną, główną siłą napędową polskiej gospodarki w trzecim kwartale br., przyczyniając się do wzrostu PKB o około 4.7-4.8%r/r. W najbliższym czasie konsumpcja pozostanie relatywnie mocna, gdyż pomimo oznak wyhamowania dotychczasowych tendencji na rynku pracy sytuacja pracowników, zwłaszcza w tych branżach gdzie odczuwany jest ich istotny deficyt, jest nadal dobra.
Niemniej jednak rosnące obawy o ogólne pogorszenie koniunktury mogą skłaniać gospodarstwa domowe do coraz większej ostrożności jeśli chodzi o ich wydatki. Po serii opublikowanych ostatnio nie najlepszych wrześniowych danych wyniki sprzedaży detalicznej podsycają obawy o być może silniejsze od dotychczas oczekiwanego spowolnienie polskiej gospodarki w roku przyszłym. Konsumpcja gospodarstw domowych na razie pozostaje silna, co w najbliższych kwartałach gwarantuje wciąż bardzo przyzwoite tempo wzrostu PKB, przekraczające 4.0%r/r. Na pewno jednak 5%-owy wzrost PKB jest już pieśnią przeszłości, a RPP w takiej sytuacji tym bardziej będzie chciała utrzymywać stopy procentowe na obecnych niskich poziomach. W naszej opinii co najmniej do końca 2019 r." - główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
"Spadek do ujemnych rejonów zanotowała dynamika sprzedaży samochodów (-4,3% r/r), na co wpływ z jednej strony miał negatywny efekt kalendarza, zaś z drugiej prawdopodobny efekt przesunięcia sprzedaży z września na sierpień w związku z wrześniowym wejściem w życie nowych norm emisji spalin. Zaskakująco słabo wypadła we wrześniu sprzedaż żywności (-0,9% r/r), a także, co ważne, będąca swoistym barometrem nastrojów konsumenckich sprzedaż w kategorii ,,meble, RTV i AGD (2,8% r/r wobec 9,1% r/r w sierpniu), co może sugerować wygaszanie towarzyszącej nam już dość długo konsumenckiej euforii. Spodziewamy się, że wzrost sprzedaży detalicznej będzie spowalniał w średnim terminie ze względu na wyhamowywanie wzrostu zatrudnienia i w konsekwencji wolniejszy wzrost funduszu płac, co osłabi wsparcie dla siły nabywczej konsumentów. W oparciu o ogół dostępnych danych miesięcznych ze sfery realnej polskiej gospodarki szacujemy, że tempo wzrostu PKB w 3Q18 spowolniło do 4,7% r/r z 5,1% r/r w 2Q18. Co od sfery nominalnej,
implikowany deflator sprzedaży detalicznej zanotował we wrześniu lekki spadek - do 1,9% r/r z 2,2% r/r w sierpniu, znajdując się tym samym dokładnie na poziomie głównego wskaźnika inflacji CPI. W kontekście polityki pieniężnej podtrzymujemy oczekiwanie kontynuacji długiego okresu stabilizacji kosztu pieniądza, co jest wspierane przez cały czas umiarkowany poziom inflacji konsumenckiej. W scenariuszu bazowym spodziewamy się, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie pod koniec przyszłego roku (stopa referencyjna na koniec 2019 r. na poziomie 1,75% wobec 1,50% obecnie) przy głównym wskaźniku inflacji zbliżonym do celu NBP" - starszy ekonomista Banku Pekao Piotr Piękoś.
"Spadek dynamiki sprzedaży detalicznej we wrześniu był oczekiwany z uwagi na niższą we wrześniu liczbę dni handlowych (w porównaniu do września 2017 r.). Skala tego spadku okazała się jednak wyraźnie silniejsza, wskazując na dodatkowe czynniki obniżające wyniki sprzedaży. W ujęciu zmian miesięcznych, oczyszczonych z wahań sezonowych, we wrześniu odnotowano spadek wartości sprzedaży po kilku miesiącach lekko słabnącego wzrostu. Choć od kilku miesięcy wskazywaliśmy na stopniowe obniżenie dynamiki sprzedaży detalicznej, spójne z założeniami bardzo stopniowego spowolnienia dynamiki wzrostu gospodarczego, to nie sądzimy aby tak wyraźny spadek tej dynamiki we wrześniu zapowiadał gwałtowne i trwałe nasilenie tego spadku. Analiza struktury wyników sprzedaży w poszczególnych kategoriach wskazuje na potencjalnie dodatkowe czynniki obniżające wyniki sprzedaży tj. silniejsze spowolnienie sprzedaży samochodów oraz sprzedaży w grupie tekstylia, odzież i obuwie. W drugiej kategorii, sporo niższa dynamika może mieć efekt
wyłącznie okresowy, związany z bardzo ciepłą pogodą i przesunięciem w czasie zakupów sezonowych ubrań jesienno-zimowych. W przypadku sprzedaży samochodów - tak jak wskazywaliśmy przed miesiącem - wpływ wejścia w życie we wrześniu nowych (bardziej restrykcyjnych) przepisów dotyczących pomiarów zużycia paliwa i emisji spalin okazał się silniejszy. Zmienność dynamiki sprzedaży samochodów nie była tak silna jak dynamiki ich rejestracji, niemniej wrześniowe dane wskazują, że w części dane dot. sprzedaży z okresu wakacyjnego były podbijane właśnie wyprzedzającymi zakupami lub efektem korzystania z promocji cenowych przed zmianą regulacji. Ten efekt z jednej strony wskazuje na okresowy charakter wrześniowego silnego spadku dynamiki sprzedaży, z drugiej sugeruje, że w minionych miesiącach dynamika sprzedaży była w części stymulowana większą sprzedażą samochodów, co pozwala na podtrzymanie prognozy stopniowego spadku dynamiki sprzedaży w nadchodzących miesiącach (choć w październiku i listopadzie efekty kalendarzowe
będą wspierać wyniki sprzedaży). Niezależnie od tendencji średniookresowych, biorąc pod uwagę odnotowany we wrześniu wyraźny spadek dynamiki produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej podtrzymujemy oczekiwania spadku dynamiki PKB w III kw. wyraźnie poniżej poziomu 5,0% r/r notowanego w I poł. br." - ekonomistka BOŚ Banku Aleksandra Świątkowska.
"Dynamika sprzedaży detalicznej rozczarowała - wolumen obrotów w ujęciu realnym obniżył się z 6,7%r/r do 3,6%, zdecydowanie poniżej mediany oczekiwań (6,2%) czy naszej prognozy (5,2%). Podobnie jak w gospodarkach strefy euro słabo wypadła sprzedaż samochodów - dynamika obniżyła się z 11% do -4,3%r/r. Wysokie wzrosty w lipcu-sierpniu i głęboki spadek we wrześniu najprawdopodobniej odzwierciedla większą w aktywność dealerów przed wprowadzeniem nowego standardu pomiarów emisji WLTP (zaczął obowiązywać od początku września). Kolejne miesiąca najprawdopodobniej przyniosą powrót dynamiki na pozytywne poziomy - prognozujemy wyniki zbliżone do 5%r/r, podobne do wyników w okresie przedwakacyjnym. Bardziej niepokojącym sygnałem jest głęboki spadek sprzedaży dóbr RTV i AGD (z 9,1 do 2,8%r/r). Wrześniową dynamikę ograniczyły wprawdzie efekty statystyczne - kolejne miesiące przyniosą w naszej ocenie wyższe wzrosty. Niemniej trend w tej kategorii powinien pozostać negatywny, co odzwierciedla m.in. stagnację dynamiki
wynagrodzeń oraz spadek ocen nastrojów konsumenckich w ostatnich miesiącach. Dzisiejsze dane sugerują niższy wzrost konsumpcji prywatnej w 3kw. Wciąż jednak uważamy, że dynamika PKB będzie zbliżona do 5%r/r" - ekonomista ING Banku Śląskiego Jakub Rybacki.
"Realna sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 3,6% r/r (PKO: 6,0% r/r;kons: 6,2% r/r, poprz: 6,7% r/r). Po raz kolejny na danych ciążyły wyniki sprzedaży samochodów (-4,3% r/r). Wyraźnie wyhamowała także bazowa sprzedaż detaliczna (z wyłączeniem samochodów, żywności i paliw), która wzrosła o 9,5% r/r vs 12,4% r/r w sierpniu. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami na dane negatywnie przełożyły się wyniki sprzedaży odzieży i obuwia. Wyjątkowo dobra pogoda we wrześniu br. nie skłaniała do zakupów produktów z kolekcji zimowych, co kolidowało z bardzo wysoką sprzedażą w tej kategorii rok temu (8,6% m/m i 32,3% r/r we wrz. 2017 vs zaledwie 2,0% m/m i 8,9% r/r we wrz. 2018). Wyhamowanie tendencji wzrostowych widać jednak w większości kategorii. O ile więc wysoka baza może zawyżać skalę spowolnienia sprzedaży we wrześniu, to dane potwierdzają także, że siła popytu konsumpcyjnego stopniowo słabnie. W całym 3q18 wzrost realnej sprzedaży detalicznej wyniósł (wg miesięcznych danych) 5,8% r/r vs 8,1% r/r w 1q18 i 6,1% r/r w
2q18. Jednym ze źródeł osłabienia sprzedaży jest wyższy niż na początku roku deflator. We wrześniu wyniósł on 1,9% r/r (tak jak inflacja CPI), a w 3q18 2,0% r/r wobec 0,3% r/r w 1q18. Sądzimy, że wyższe ceny będą prowadzić do stopniowego wyhamowywania dynamiki sprzedaży, zwłaszcza, że symptomy słabszego popytu na pracę sugerują, iż wzrost cen nie będzie kompensowany przyspieszeniem dynamiki płac. O ile jest to czynnik, który będzie w naszej ocenie prowadził do osłabienia dynamiki sprzedaży i konsumpcji w 2019; to bieżące wskazania gosp. domowych w badaniach koniunktury dotyczące dokonywania ważnych zakupów wskazują na wciąż bliską historycznym szczytom skłonność do konsumpcji. Oczekujemy więc że wyniki sprzedaży w październiku pokażą jej wzrost bliższy dotychczasowemu trendowi na poziomie około 6-7% r/r" - analitycy PKO BP.
"Do spadku dynamiki sprzedaży detalicznej we wrześniu przyczyniło się przede wszystkim niższe tempo wzrostu w kategorii "pojazdy, samochodowe, motocykle i części" z 11,0% r/r w sierpniu do -4,3% we wrześniu. Był to efekt wchodzących w życie nowych norm emisji spalin od 1 września br. Skutkowało to podbiciem dynamiki sprzedaży w tej kategorii w lipcu i sierpniu i jej silnym spadkiem we wrześniu. Naszą ocenę wspierają dane dotyczące liczby rejestracji nowych samochodów osobowych - zwiększyła się ona o 64,3% r/r w sierpniu i spadła do -26,4% we wrześniu. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że ponowne przyspieszenie wzrostu sprzedaży w branży motoryzacyjnej nie zrealizuje się naszym zdaniem z miesiąca na miesiąc, co oznacza, że w czasie kategoria te będzie czynnikiem ograniczającym dynamikę sprzedaży detalicznej ogółem. W innych kategoriach poza "paliwami" i "pozostałymi towarami" również odnotowano spowolnienie wzrostu sprzedaży. W kontekście dobrych nastrojów gospodarstw domowych, źródłem spowolnienia sprzedaży
we wrześniu były najprawdopodobniej przede wszystkim niekorzystne efekty kalendarzowe, a zatem spadku dynamiki nie należy traktować jako zapowiedzi negatywnych tendencji. Zgodnie z wynikami badania GUS dotyczącego koniunktury konsumenckiej, wskaźnik "obecne dokonywanie ważnych zakupów" odnotował w październiku kolejne historyczne maksimum. W kierunku spadku dynamiki sprzedaży detalicznej w kategorii "włókno, odzież, obuwie" oddziaływały dodatkowo efekty wysokiej bazy sprzed roku. W związku z wyjątkowo chłodnym wrześniem w 2017 r. zwiększenie zakupów odzieży i obuwia z kolekcji jesienno-zimowej nastąpiło wcześniej niż zazwyczaj. Przeciętna dynamika realnej sprzedaży detalicznej zmniejszyła się do 5,8% r/r w III kw. wobec 6,1% w II kw. Dane o sprzedaży detalicznej w sierpniu stanowią zatem wsparcie dla naszej prognozy wzrostu konsumpcji w III kw. (4,8% r/r wobec 4,9% w II kw.). Czynnikiem pobudzającym spożycie prywatne w III i IV kw. będą wypłaty w ramach programu "Dobry Start" (300 zł na dziecko). Szacujemy,
że podbiją one roczną dynamikę konsumpcji w tych kwartałach o 0,2 pkt. proc. W efekcie, mimo efektu wysokiej ubiegłorocznej bazy, roczna dynamika konsumpcji w IV kw. obniży się nieznacznie w porównaniu z III kw. (o 0,1 pkt. proc.). Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej są naszym zdaniem lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności obligacji" - starszy ekonomista Krystian Jaworski Credit Agricole Bank Polska.
"Sprzedaż detaliczna zaskoczyła negatywnie we wrześniu. Zamiast realnego wzrostu o 6,2% r/r jak zakładał rynek, zobaczyliśmy 3,6%. To wynik niższy od najniższej prognozy na rynku. Nasza prognoza wynosiła 6,5%. W ujęciu nominalnym sprzedaż detaliczna wyhamowała z 9% r/r do 5,6% - jeśli pominąć kwiecień br. zaburzony efektem Wielkanocy to jest to najsłabszy odczyt od października 2016 r. Tak jak w innych krajach europejskich we wrześniu wystąpiło załamanie w sprzedaży samochodów - realnie o 4,3% r/r, po wzrostach o 11% i 16,7% w poprzednich miesiącach - związane z wejściem nowej normy spalinowej (za to sprzedaż w poprzednich miesiącach na tym korzystała). Ale słabość wrześniowego odczytu nie ograniczyła się do tego składnika. Po wyłączeniu sprzedaży aut realna dynamika sprzedaży wyniosła 4,2% r/r wobec 6,1% poprzednio (ta dynamika nie była tak nisko od wiosny 2016 r., jeśli pominąć zaburzony kwiecień br.), a sprzedaż dóbr nietrwałych 4,4% r/r po 5,8% za sierpień. Dodatkowym obciążeniem dla wyniku sprzedaży
była wysoka baza w kategorii odzież i obuwie związana z kwestiami pogodowymi (zimny wrzesień 2017 r. spowodował wzrost w tej kategorii o ponad 30% r/r). Odczyty sprzedaży za wakacyjne miesiące były całkiem dobre a sytuacja finansowa i morale konsumentów pozostają generalnie bardzo wysokie (choć same wrześniowe odczyty płac, zatrudnienia i koniunktury konsumenckiej rozczarowały). Podejrzewamy, że mogło wystąpić przesunięcie w czasie realizacji popytu i wrześniowa słabość nie musi zapowiadać załamania dotychczasowego trendu. Co więcej, wskaźniki nastrojów dla sektora handlu detalicznego sygnalizowały we wrześniu istotną poprawę oczekiwań co do przyszłej sprzedaży i nowych zamówień. Mimo to duże odchylenie wrześniowego wyniku sprzedaży od naszej prognozy osłabia nasze założenie, że konsumpcja prywatna utrzymała ok. 5-procentowe tempo wzrostu w III kw." - analitycy Santander Bank Polski.