a nawet do odkupienia pakietu Mostostalu będącego w posiadaniu Acciony (24% akcji) przez Elektrim (obecnie posiada ponad 28% akcji). Ten ostatni zarzuca ponoć prezesowi działanie na szkodę spółki.
Także forsowana przez Balfour’a strategia rozwoju działalności developerskiej nie odpowiada Elektrimowi. Konflikt może zatem zagrozić realizacji strategii przyjętej wcześniej przez zarząd i akceptowanej przez Accionę. Cała sprawa wydaje się być próbą wzmocnienia przez Elektrim swojej karty przetargowej w negocjacjach z Hiszpanami.
Jest bowiem mało prawdopodobne odkupienie przez Elektrim całego pakietu 24% akcji posiadanego przez Accionę. Po pierwsze, nie pasuje do obecnie realizowanej przez Elektrim strategii budowy holdingu telekomunikacyjnego i energetycznego. Po drugie będzie się wiązało z ogłoszeniem publicznego wezwania. Acciona, biorąc pod uwagę procesy naprawcze jakie miały miejsce w Mostostalu w ostatnim okresie, z pewnością nie odsprzedałaby swoich akcji taniej niż za nie zapłaciła przeprowadzając wezwanie półtora roku temu, a ogłoszenie wezwania po 25 zł, przy obecnym kursie rynkowym, oznaczałoby skupienie praktycznie całego Mostostalu. Wydaje się to pozbawione sensu, chyba że za plecami Elektrimu stoi już inny inwestor strategiczny (!).