Ministerstwo Skarbu Państwa 'przychylnie patrzy' na wezwanie ING Barings do sprzedaży akcji Banku Śląskiego - poinformował Karol Miłkowski, dyrektor Departamentu Spółek Strategicznych w Ministerstwie Skarbu Państwa.
'Przychylnie na to patrzymy i w stosownym momencie poinformujemy zainteresowanych' - powiedział w piątek PAP Miłkowski.
Na początku marca ING Bank wezwał do sprzedaży 4.168.888 akcji Banku Śląskiego, stanowiących 45,02 proc. kapitału tego banku, po 265 zł za akcję. ING Bank poinformował wówczas, że zamierza utrzymać akcje Banku Śląskiego na warszawskiej giełdzie.
Według przedstawicieli akcjonariuszy mniejszościowych, cena z wezwania jest za niska. Jednak w czwartek ING Bank potwierdził, że nie zamierza zmieniać warunków wezwania.
'Zawsze zadowala najwyższa możliwa cena. W tej chwili cena jest 265 zł i przypatrujemy się takiej cenie' - powiedział Miłkowski.
Na początku kwietnia ING Bank kupił w ramach ogłoszonego na początku marca wezwania 463.066 akcji Banku Śląskiego SA po 265 zł za akcję, zwiększając swój udział w BSK do 59,98 proc. akcji banku.
Zgodnie z harmonogramem ING kupuje akcje w dwóch transakcjach: akcje, na które złożono zapisy do 2 kwietnia, kupiono 5 kwietnia, natomiast te, na które zapisy zostaną złożone po 2 kwietnia, zostaną kupione 26 kwietnia.
'Wezwanie trwa do 23 kwietnia. Rozliczenie transakcji jest 26 kwietnia. Do tego dnia na pewno Skarb Państwa będzie te akcje miał' - powiedział Miłkowski.
Obecnie cztery podmioty mają co najmniej 5 proc. głosów na WZA Banku Śląskiego: ING Bank N.V. (59,98 proc.), Skarb Państwa (5 proc.), Emerging Markets Growth Fund, Inc. (5,01 proc.) oraz Franklin Resources Inc. (5,11 proc.).
