Sprzedaż Ciechu, Tarnowa i Kędzierzyna jest możliwa w 2009 roku - ocenia wiceminister skarbu Krzysztof Żuk i zapowiada, że w drugim kwartale przyszłego roku MSP prawdopodobnie ogłosi zaproszenie do rokowań w sprawie kupna akcji firm.
Zainteresowanie prywatyzacją wyrazili już inwestorzy arabscy.
_ Domknięcie tej transakcji jest realne w 2009 roku. Jesteśmy na etapie wyboru doradców. Robi to dla nas Nafta Polska (...). Wszystko wskazuje, że w drugim kwartale, jak zakładaliśmy, będziemy kierowali zaproszenia do rokowań _ - powiedział w czwartek w TVN CNBC Biznes Żuk.
Dodał, że zainteresowanie ofertą wyrazili inwestorzy arabscy, zarówno finansowi, jak i branżowi.
_ Chcemy doprowadzić do konsolidacji tych podmiotów przez proces prywatyzacji. Zamierzamy zbyć wszystkie akcje Skarbu Państwa w Tarnowie, Kędzierzynie i Ciechu. Oczekujemy, że otrzymamy premię za proces konsolidacji _ - powiedział.
_ Trudno określić, czy do transakcji dojdzie wczesną jesienią, czy późną jesienią i jakie będzie zainteresowanie inwestorów. Ważne, że takie zainteresowanie ze strony inwestorów arabskich jest wyrażane _ - dodał.
To, czy przed sprzedażą do grupy dołączy Anwil, uzależnione jest od tempa działań Orlenu, który planuje sprzedać chemiczną firmę.
_ Dziś Anwil nie jest jeszcze wystawiony na sprzedaż. W strategii PKN jest mowa o dezinwestycjach, ale działań w tym zakresie Orlen jeszcze nie podjął. Trzy firmy są przygotowywane do tego, by w przetargu wystartować i kupić Anwil. Ale czy on dołączy do grupy przed sprzedażą Ciechu, Tarnowa i Kędzierzyna w dużej mierze będzie zależało od dynamiki działań zarządu Orlenu _ - powiedział wiceminister.
