Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Naftobudowa liczy na osiągnięcie 86 mln zł przychodów

0
Podziel się:

Krakowska spółka budowlana Naftobudowa SA, która próbuje uporać się z problemami finansowymi, przewiduje, że uda się jej zrealizować tegoroczny plan przychodów ze sprzedaży zakładający uzyskanie 86 mln zł.

"Na dzień dzisiejszy mamy zakontraktowane zlecenia na 80 mln zł na ten rok oraz trwają negocjacje kolejnych zleceń na poziomie 30 mln zł. To oznacza, że jest szansa na wykonanie założonego planu przychodów na poziomie 86 mln zł" - powiedział dziennikarzom w środę prezes Naftobudowy Krzysztof Diduch.

W zeszłym roku Naftobudowa SA odnotowała stratę netto w wysokości 5,3 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 117,2 mln zł.

Zdaniem prezesa spółka ma szansę na wyjście z trudnej sytuacji finansowej i wejście na drogę wyważonego rozwoju. W tym celu rozpoczęto restrukturyzację majątku i redukcję kosztów, m.in. poprzez zmniejszenie zatrudnienia.

W tym roku firma zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe obejmujące maksymalnie 200 osób. Zatrudnienie w spółce ma się zmniejszyć do około 300 osób w kraju i drugie tyle w największym oddziale w Niemczech.

"Program redukcji zatrudnienia jest najbardziej bolesny, ale przy obecnej sytuacji rynkowej firma nie jest w stanie udźwignąć takiej liczby pracowników" - ocenił Diduch.

W marcu tego roku krakowski sąd zdecydował też o otwarciu postępowania układowego Naftobudowy SA z wierzycielami. Według przekazanych informacji postępowaniem będzie objęta kwota około 18,5 mln zł.

Zdaniem prezesa zawarcie układu z ponad 600 wierzycielami powinno nastąpić w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

W tym roku spółka chce także znacząco zmniejszyć zadłużenie w bankach, które obecnie wynosi około 17 mln zł.

Według Diducha szansą dla Naftobudowy na pozyskiwanie znaczących kontraktów jest ścisła współpraca z inwestorem strategicznym, którym jest Polimex-Cekop, posiadający 61,82 proc. akcji krakowskiej spółki.

"Szansą Naftobudowy jest współdziałanie w grupie kapitałowej z Polimeksem-Cekop oraz Mostostalem Siedlce, co daje jej możliwość podejmowania dużych zadań, których sama spółka nie byłaby w stanie udźwignąć" - uważa Diduch.

Naftobudowa współdziałając z Polimeksem-Cekop liczy m.in. na pozyskanie kontraktów w odbudowywanym Iraku.

"Bardzo ściśle działamy w tym kierunku i liczymy, że uda się na tym zarobić. W przeszłości nasze firmy były jednymi z najbardziej liczących się na rynku irackim" - powiedział prezes.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)