Nepentes w tym roku stawia na rozwój eksportu. Chce wprowadzić na rynki zagraniczne, m. in. rumuński i bułgarski, swoje produkty dermokosmetyczne.
Prognozy na ten rok jednak w bardzo niewielkim stopniu uwzględniają rozszerzenie sprzedaży zagranicznej. Podobnie jak wprowadzanie nowych linii produktowych oraz planowane akwizycje.
- _ Krajowy rynek to 90 proc. naszego biznesu. Dotąd portfolio eksportowe Nepentesa było wąskie. Zadaniem na ten rok jest jego rozszerzenie. Zamierzamy rozpocząć sprzedaż za granicą Iwostinu i Emolium _ - powiedział prezes spółki Łukasz Butruk.
Nepentes produkuje i sprzedaje preparaty dostępne bez recepty w aptekach. W swojej ofercie ma dermokosmetyki, leki OTC oraz suplement diety. Wśród własnych marek firmy są: Iwostin, Emolium oraz Propolki. Spółka dystrybuuje też produkty innych firm, m.in. Sudocrem i neo-angin.
Nepentes prognozuje na 2008 rok wzrost przychodów do 120,3 mln zł z 86,2 mln zł w 2007 roku, zysku operacyjnego do 21,3 mln zł z 17,2 mln zł oraz zysku netto do 17 mln zł z 13,6 mln zł w 2007 r.
- _ Prognoza na ten rok jest realistyczna, do zrealizowania. Założyliśmy bardzo niewielki wpływ na wyniki wprowadzania nowych linii produktowych oraz planowanych akwizycji, a także eksportu _ - powiedział prezes.
Wyjaśnił, że zakładany jest wzrost sprzedaży za granicą, ale przy niższych marżach.
- _ Jeśli wprowadzamy produkt na nowy rynek, musimy liczyć się z wysokimi inwestycjami, przez co uzyskiwana marża jest niższa _ - ocenia prezes.
Dodał, że w pierwszym roku marże powinny się przynajmniej zbilansować z wydatkami marketingowymi. Spółka nie zakłada ujemnego wyniku na eksporcie.
Podobnie nowości produktowe, wprowadzane na krajowy rynek, będą przez pierwszych kilkanaście miesięcy generowały niższe marże.
_ Nepentes zamierza wprowadzić produkty dermokosmetyczne - Iwostin i Emoluim - do Bułgarii i Rumunii na przełomie marca i kwietnia. _
Przedstawiciele spółki oceniają, że to bardzo perspektywiczne rynki. Na Ukrainie i Słowacji produkty te pojawią się w czwartym kwartale.
Spółka prowadzi rozmowy w sprawie przejęć. Akwizycje były jednym z głównych celów przeprowadzonej pod koniec zeszłego roku emisji akcji, z której firma pozyskała ok. 29 mln zł.
- _ Rozważamy dwie opcje - przejęcie całej firmy lub konkretnych produktów z portfolio firm. Przejęcia dotyczą produktów o statusie leków _ - powiedział Butruk.
Rozmowy o akwizycji prowadzone są z dwiema firmami, a jeśli chodzi o rozszerzenie portfolio o konkretne produkty - z większą ilością podmiotów. Planowane efekty tych rozmów spodziewane są nie wcześniej niż w drugiej połowie roku.
Kolejnym celem emisyjnym, oprócz przejęć, była budowa lub zakup fabryki produkującej leki. Na ten cel spółka planuje przeznaczyć 15 mln zł.
- _ Nasz podstawowy scenariusz to budowa fabryki od podstaw. Jej uruchomienie nastąpiłoby w 2009-2010 roku. Alternatywą jest zakup istniejącego zakładu _ - powiedział prezes.
Jednocześnie spółka rozbudowuje moce w swoim obecnym zakładzie, w wyniku czego jego zdolności produkcyjne wzrosną w tym roku o kilkanaście procent.
W czwartym kwartale zeszłego roku zysk netto firmy wzrósł do 2,1 mln zł z 1 mln zł rok wcześniej, zysk operacyjny do 2,6 mln zł z 1,3 mln zł, a przychody do 24,1 mln zł z 18,7 mln zł. W tym okresie po raz pierwszy zrównały się przychody generowane ze sprzedaży własnych marek z przychodami ze sprzedaży produktów innych firm.
Przedstawiciele firmy zapowiadają, że udział produktów własnych w sprzedaży ogólnej będzie dalej rósł.
