Chce kontrolować proces dostawy produktu do klienta, by być _ bliżej _ odbiorcy finalnego i świadczyć wobec niego usługi doradcze - powiedział podczas Ekonomicznego Kongresu Gospodarczego członek zarządu Puław Zenon Pokojski.
_ - Pojawiły się przesłanki do aktualizacji strategii, jak koncentracja rynku dystrybucji nawozów w Polsce, ceny gazu, rozwój importu nawozów oraz wzrost potencjału produkcyjnego. Zwiększyliśmy produkcję mocznika o 25 proc. Trzeba go będzie ulokować na rynku. Chcemy podjąć konkretne działania, by skutecznie zawalczyć o rynek _ - powiedział Pokojski.
_ - Mamy ambicje zostać regionalnym graczem, skupionym na terytorium Europy Środkowej _ - dodał. Pokojski poinformował, że spółka zamierza kontrolować proces dostawy produktu do odbiorcy finalnego.
_ - Nie chodzi tu o przejęcie sieci dystrybucji, ale o współpracę z dystrybutorami, np. poprzez współtworzenie programu lojalnościowego dla odbiorców naszych produktów - farmerów, czy budowę magazynów zamiejscowych _ - powiedział.
Dodał, że współpraca taka mogłaby częściowo uodpornić spółkę na okresy dekoniunktury, które w branży chemicznej są szczególnie odczuwalne. Firma zamierza też świadczyć usługi doradczo-eksperckie, ukierunkowane na rolników, by zachęcać ich do współpracy i poprawić efektywność ich pracy.
Puławy będą oferować nowe produkty nawozowe. Zamierzają też wykorzystać możliwości związane z posiadaniem portu, który jest częścią Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych Fosfory kupionych przez koncern od Ciechu.
_ - Chcemy rozwijać kompetencje traderskie. Do tego był nam potrzebny port w Gdańsku. Dzięki niemu będziemy mogli także importować surowce na własne potrzeby _ - ocenił Pokojski.
Spółka jest zainteresowana dalszymi akwizycjami. _ - Kluczową sprawą są dla nas możliwe do uzyskania synergie - zakupowe, logistyczne, sprzedażowe. Tym się kierujemy. Chcemy podnosić wartość firmy i zwiększać bazę klientów _ - powiedział Pokojski.