Zarząd Optimusa nadal chce przeprowadzić publiczną ofertę akcji, ale mogłoby do niej dojść w przypadku, gdyby Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zmieniła decyzję o wycofaniu spółki z GPW - poinformował w czwartek na konferencji prezes Optimusa Piotr Lewandowski.
"Jeśli Komisja zmieni decyzję i zostaniemy na giełdzie, chcielibyśmy zrealizować planowaną emisję akcji. Mamy zamiar przeprowadzić emisję z zachowaniem prawa poboru, aby pozyskać środki na rozwój" - powiedział Lewandowski.
Według wcześniejszych zapowiedzi Optimus planował pozyskać z emisji do 50 mln zł, a cena emisyjna akcji miała być bliższa cenie nominalnej niż cenie rynkowej.
Spółka chce utrzymać realizowaną obecnie strategię, która obejmuje m.in. restrukturyzację i oszczędności.
"Będziemy chcieli utrzymać strategię działalności Optimusa" - powiedział Lewandowski.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd we wtorek postanowiła z dniem 1 grudnia 2006 roku wykluczyć z obrotu na rynku regulowanym akcje Optimusa i nałożyć na spółkę karę finansową w wysokości 0,5 mln zł. Kara została nałożona za naruszenie obowiązków informacyjnych m.in. za umyślne ukrycie przed inwestorami informacji o podwyższeniu kapitału zakładowego w drodze emisji prywatnej.
Optimus liczy na zmianę decyzji KPWiG o wycofaniu spółki z obrotu i obniżenie wysokości kary oraz zamierza odwołać się od decyzji Komisji.
"Do złożenia odwołania jesteśmy gotowi, obecnie czekamy na dostarczenie decyzji KPWiG. Liczymy, że Komisja prześle nam decyzję jak najszybciej" - powiedział Lewandowski.
Po otrzymaniu decyzji spółka będzie miała 14 dni na złożenie wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, na co KPWiG ma z kolei 30 dni. W przypadku szczególnie skomplikowanym Komisja może przedłużyć termin odpowiedzi do 60 dni.
Według spółki, może dojść do sytuacji, że do 1 grudnia Komisja nie wyda ponownej decyzji w tej sprawie. Wówczas Komisja będzie miała prawo przesunąć termin wycofania akcji spółki z obrotu giełdowego.
Zdaniem zarządu Optimusa, kara nałożona na spółkę przez KPWiG jest zbyt wysoka, a wycofanie spółki z giełdy szkodzi akcjonariuszom i zagraża dalszemu funkcjonowaniu firmy.
Spółka uważa, że decyzja o wycofaniu Optimusa z obrotu jest krzywdząca głównie dla małych akcjonariuszy, którzy posiadają łącznie ponad 50 proc. akcji Optimusa.
Według raportu Optimusa za drugi kwartał jedynymi akcjonariuszami posiadającymi ponad 5 proc. akcji spółki byli Michał Dębski posiadający 29,39 proc. akcji i Zbigniew Jakubas, który wraz ze spółkami zależnymi posiadał 14,17 proc. akcji.
Sprzeciw wobec decyzji Komisji wyraziło Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
W drugim kwartale tego roku Optimus zmniejszył stratę netto do 1,2 mln zł w porównaniu z 2,1 mln zł starty netto w drugim kwartale 2005 roku. Strata operacyjna spadła do 0,55 mln zł z 1,3 mln zł.
