Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PEP prognozuje wzrost zysku

0
Podziel się:

Spółka Polish Energy Partners (PEP) prognozuje zwiększenie skonsolidowanego zysku netto o 19,6% do 67,0 mln zł w 2011 roku z oczekiwanych w ubiegłym roku 56,0 mln zł, przy wzroście zysku EBITDA do 98,0 mln zł, poinformowała spółka.

PEP prognozuje wzrost zysku
(Emily2k/Dreamstime)

_ Podstawą prezentowanej prognozy na 2011 rok są prognozy poszczególnych spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej PEP SA na rok obrotowy 2011 _ - czytamy w komunikacie.

Spółka podała, że zysk całej grupy z działalności operacyjnej będzie wyższy od zakładanego na 2010 r. poziomu m.in. ze względu na pełen rok działalności zakładu produkującego pellet w Grupie PEP Biomasa Energetyczna Południe, przy pełnym poziomie wydajności od drugiej połowy 2011 roku. „Zyski osiągnięte przez EC Saturn ulegną podwyższeniu ze względu na zwiększenie produkcji energii zielonej oraz wzrost cen energii" – czytamy dalej.

PEP zastrzegł, że prognozowane wielkości nie zawierają przychodów z Elektrociepłowni Jeziorna, która została sprzedana 31 grudnia 2010 r.

„Prognoza uwzględnia przychody z tytułu sprzedaży udziałów w wydewelopowanych farmach wiatrowych"- głosi komunikat. Na 2011 r. przewidziane jest zakończenie developmentu kolejnych projektów wiatrowych o łącznej mocy około 170 MW. Prognoza zakłada również rozpoczęcie budowy farm wiatrowych o łącznej mocy 70 MW oraz dokończenie budowy farm wiatrowych Łukaszów i Modlikowice o łącznej mocy 58 MW. „Ze względu na zakładane uruchomienie farm wiatrowych Łukaszów i Modlikowice w końcu 2011, ich wpływ na wyniki Grupy w 2011 będzie nieistotny" - czytamy dalej.

W połowie ubr. PEP podtrzymał prognozę wzrostu zysku do 56 mln zł w 2010 roku.

Narastająco w I-III kw. 2010 roku spółka miała 37,55 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 43,79 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 104,19 mln zł wobec 80,42 mln zł.

| |
| --- |

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)