Adam Góral, prezes Asseco Poland, zapowiada gruntowne porządki w grupie Prokomu, z którym ma się połączyć kierowana przez niego spółka. Niektóre z firm zależnych mogą zostać sprzedane. Planowane jest cięcie kosztów w Prokomie.
Po zakończeniu połączenia z Prokomem, co planowane jest na koniec marca 2008 roku, Asseco Poland zamierza nadal porządkować grupę.
Aktywa zgrupowane obecnie w gdyńskiej firmie zostaną rozdzielone pomiędzy różne podmioty z grupy Asseco.
Adam Góral powiedział w wywiadzie dla poniedziałkowego "Parkietu", że trzeba będzie podjąć decyzję odnośnie przedsiębiorstw, których kompetencje są zbieżne ze spółkami z grupy Asseco i wskazał m.in. na ABG Spin i Comp.
Dodał, że na początku przyszłego roku porozmawia z szefami ABG Spin i Compu na temat ich strategii. "Jeśli wizje okażą się zbieżne, podmioty po gruntownej reorganizacji mogą stać się centrami kompetencyjnymi dla całej grupy Asseco" - powiedział Góral. W przeciwnym razie mogą zostać sprzedane.
Do grupy Asseco dołączają spółki zagraniczne. Powstały już Asseco Slovakia, Asseco Czech Republic, Romania, Adria oraz Asseco Germany. Spółka chce jeszcze w tym roku założyć Asseco Austria. Góral poinformował, że w Komisji jest już prospekt Asseco Business Solutions.
Kończą się też prace nad prospektem Asseco Czech Republic. "Staramy się, aby w najbliższym czasie trafił do CZNB (Ceska Narodni Banka). Debiut planowany jest jeszcze na ten rok" - powiedział prezes.
Z kolei w pierwszym półroczu przyszłego roku na GPW trafią Asseco Romania i Adria. Pod koniec roku z kolei mają do nich dołączyć Asseco Germany i Austria. Góral zapowiada obcięcie budżetu marketingowego Prokomu.
"Obawiam się, że nie będzie nas stać na wspieranie z takim rozmachem sportu, jak to czynił Prokom" - powiedział prezes Asseco. Zadeklarował, że spółka dalej będzie współpracować z drużyną koszykarzy z Prokomu Trefla Sopot, ale już turniej tenisowy Polish Prokom Open może stracić głównego sponsora.
