Zdaniem zarządu PBG prognoza na 2008 rok jest konserwatywna i może zostać podwyższona. Spółka ocenia, że jeśli wygra jeden z kontraktów, o który się stara obecnie, wykaże skokowo wyższą prognozę na 2009 rok.
- _ Prognozy na ten rok są konserwatywne. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że je podniesiemy - powiedział dziennikarzom Jerzy Wiśniewski, prezes PBG. _Jeśli wygramy kontrakt w segmencie gazu i ropy naftowej, pokażemy w 2009 roku skokowo wyższą prognozę" - dodał.
Grupa PBG prognozuje, że w tym roku jej zysk netto wyniesie 142,6 mln zł, operacyjny 194 mln zł, a przychody 1,92 mld zł.
Prezes ocenia, że podpisanie tego kontraktu jest bardzo prawdopodobne i może nastąpić do końca czerwca tego roku.
Będzie to kontrakt związany z planami zwiększenia krajowego wydobycia gazu ziemnego do 5,5 mld m sześc. oraz zwiększenia wydobycia ropy naftowej z 0,6 mln ton do 1,1 mln ton w 2010 r. w kopalni ropy Lubiatów-Międzychód-Grotów.
Wartość kontraktu to ok. 1,4 mld zł. PBG ma 60 proc. udziałów w konsorcjum, które stara się o kontrakt.
PBG stara się też o dwa kolejne duże kontrakty. Jeden z nich to kontrakt na rozbudowę podziemnego magazynu gazu w Wierzchowicach, także dla grupy PGNiG. Jego wartość wynosi 1 mld zł.
Trzeci - to kontrakt na budowę pierwszego odcinka metra.
- _ Będzie to największy z tych trzech kontraktów. Jego wartość wyniesie od 3 do 4 mld zł. Przetarg będzie rozstrzygnięty prawdopodoobnie do końca maja _ - poiformował prezes.
W tym kontrakcie PBG miałoby 40-proc. udział.
Wiśniewski zapowiada, że wygranie jednego z tych kontraktów może skłonić spółkę do emisji akcji.
- _ Mamy jeszcze możliwość wyemitowania obligacji za 300 mln zł, jednocześnie bez prospektu jesteśmy w stanie wyemitować akcje również na 300 mln zł. Myślę, że ta kwestia zostanie rozstrzygnięta w tym półroczu _ - poinformował prezes.
PBG chce wydać w tym roku 100-150 mln zł na akwizycje - poinformował prezes spółki Jerzy Wiśniewski.Pieniądze będą pochodziły ze środków własnych PBG i z emisji akcji Hydrobudowy Polska.
- _ Rozmawiamy z trzema firmami w segmencie drogowym. Między innymi z dużą firmą o ok. 100 mln zł obrotów rocznych. Złożyliśmy ofertę na zakup tej firmy. Sądzę, że w trzecim kwartale mogłoby dojść do transakcji _ - ocenia prezes.