Zygmunt Solorz-Żak, który w czerwcu złożył do UOKiK wniosek w związku z zamiarem przejęcia kontroli nad Sferią, planuje zwiększyć zaangażowanie z obecnych 10 proc. powyżej 50 proc. akcji operatora telekomunikacyjnego, ale nie chce mieć 100 proc.
Zwiększenie zaangażowania w Sferię ma odbyć się poprzez jedną ze spółek kontrolowanych przez właściciela Polsatu, ale nie będzie to Cyfrowy Polsat, który jednak nie wyklucza współpracy ze Sferią.
_ Na pewno będę to robił przez jakąś spółkę, ale na razie jest tylko wystąpienie do UOKiK przeze mnie. Jest to związane z moją osobą, więc ja muszę występować do UOKiK _ - powiedział PAP w poniedziałek Solorz-Żak.
_ Nie będę chciał 100 proc., ale będę chciał mieć kontrolę, czyli powyżej 50 proc. _ - dodał.
Sferia świadczy usługi telefonii stacjonarnej i dostępu do internetu na bazie cyfrowej technologii szerokopasmowej transmisji sygnału CDMA (Code Division Multiple Access). Obecnie spółka działając na terenie Warszawy i Ostrołęki ma ponad 100 tys. abonentów.
Operator czeka obecnie na decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej dotyczącą zmiany rezerwacji częstotliwości, co ma umożliwić Sferii świadczenie usług telefonii mobilnej.
Akcjonariuszem Sferii jest Jacek Szymoński, który ma 70 proc. akcji oraz Grzegorz Jankielewicz i Sławomir Smołokowski poprzez spółkę J&S posiadający po 10 proc. akcji. Również 10 proc. akcji ma już Zygmunt Solorz-Żak poprzez Polsat Ltd.
Wśród spółek kontrolowanych przez Solorza-Żaka jest Cyfrowy Polsat, w którym poprzez Polaris Finance, ma 76,8 proc. głosów na WZA. Największa platforma cyfrowa w Polsce dementuje jednak informacje o możliwym przejęciu Sferii.
Na pytanie PAP, czy możliwe jest, aby ze spółek kontrolowanych przez Solorza-Żaka to Cyfrowy Polsat kupił większościowy pakiet akcji Sferii, rzeczniczka prasowa giełdowej spółki Olga Zomer zaprzeczyła.
Natomiast na pytanie, jak może wyglądać współpraca Cyfrowego Polsatu z Sferią, gdy obie firmy będzie łączyła osoba głównego akcjonariusza odpowiedziała:
_ Oczywiście Cyfrowy Polsat ma plany dalszego rozwoju i nie wykluczamy żadnego rozwiązania, o ile będzie miało uzasadnienie jakościowe oraz ekonomiczno-biznesowe. Rozważamy wprowadzenie w przyszłości kolejnych usług na przykład szerokopasmowego internetu, czy telefonii stacjonarnej, ale na razie przyglądamy się obecnym na rynku technologiom i żadne rozstrzygnięcia w tym obszarze nie zapadły _.
W 2007 roku Sferia miała 37,7 mln zł przychodów ze sprzedaży i 28 mln zł straty EBITDA. Strata netto sięgnęła 65 mln zł, co spółka tłumaczy kosztami związanymi z budową własnej sieci.
