Ogromne cięcia kosztów przez energetycznego giganta Chesapeake Energy zachęciły inwestorów do kupna spółek z tego sektora. Zapał chętnych na akcje nie był jednak na tyle duży, żeby powstrzymać niektórych graczy przed realizacją pięciodniowych zysków.
Giełdy w Stanach Zjednoczonych odwzorowały w poniedziałek stabilną sytuację na rynkach Europie. Indeks S&P 500 skończył piątą z rzędu sesję na plusie, zyskując symboliczne 0,05 procent. Nieco gorzej poradził sobie Dow Jones, który zmalał o 0,09 procenta. Dokładnie tyle samo stracił w poniedziałek technologiczny NASDAQ.
Zobacz jak w trakcie sesji na Wall Street radził sobie indeks szerokiego rynku S&P500 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Bohaterem sesji była spółka energetyczna Chesapeake Energy. Akcje drugiego co do wielkości producenta gazu naturalnego w USA skończyły notowania na 6,3-proc. plusie. Jeszcze przed startem sesji władze firmy ogłosiły cięcia w produkcji gazu naturalnego. Szefowie koncernu podjęli tę decyzję pod wpływem spadających cen surowca. Rynek wycenia gaz naturalny najniżej od 10 lat.
Za Chesapeake Energy Corp w górę poszły akcje innych przedsiębiorstw energetycznych. Więcej niż 6,5 procent dało zarobić aż sześć spółek z tej branży z Goodrich Petroleum Corp. na czele. Jej akcje dzień zakończyły na ponad 11-procentowym plusie.
Głośno w poniedziałek było też za sprawą kanadyjskiej firmy Research In Motion. Producent Blackberry stracił tego dnia ponad 8 procent, osiągając poziom 15,56 dolarów za akcję. Wszystko za sprawą decyzji personalnych na samym szczycie spółki. Rada nadzorcza odwołała Jima Balsilliego i Mike'a Lazaridisa, którzy rządzili w firmie nieprzerwanie przez prawie 20 lat.
Ich rolę przejmie teraz Thorsten Heins, ale jego zadanie wydaje się być wyjątkowo trudne. Niemiec będzie musiał postawić na nogi firmę, której wartość rynkowa od listopada jest o kilkadziesiąt procent niższa niż ta, wynikająca z ksiąg.
Już po zamknięciu sesji Texas Instruments poinformował o spadku swoich kwartalnych zysków netto z 942 milionów w 2010 roku do poziomu 298 milionów na koniec ubiegłego roku. Texas Instruments Inc. to pierwszy pod względem wielkości producent procesorów sygnałowych na świecie.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej