Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Michał Kot
|

Unia próbuje ratować Grecję i euro

0
Podziel się:

Oprócz cięć w wydatkach być może Ateny będą musiały podnieść podatki.

Unia próbuje ratować Grecję i euro
(PAP/EPA)

Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn zapowiedział, że w przyszłym tygodniu jedzie do Aten, by rozmawiać o tym, co pogrążona w długach Grecja może jeszcze zrobić na rzecz zapewnienia stabilności strefy euro.

_ - Udaję się w przyszłym tygodniu do Grecji, by dyskutować z rządem o sytuacji gospodarczej i budżetowej Grecji oraz stabilności finansowej strefy euro _ - poinformował Rehn na konferencji prasowej.

Dziś misję w Atenach kończą eksperci Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, którzy sprawdzali na miejscu, czy Grecja wdraża program drastycznych reform, do których się zobowiązała. Oszczędności, podwyżki podatków i zapowiedzi cięć płac i emerytur wywołały w Grecji strajki i starcia z policją.

ZOBACZ TAKŻE: Fala demonstracji w Hiszpanii i Grecji
W trosce o stabilność wspólnej waluty, na szczycie UE 11 lutego kraje członkowskie zobowiązały Grecję do redukcji deficytu z obecnych 12,7 do 8,7 proc. w bieżącym roku, czyli aż o 4 pkt proc. Jeśli partnerzy w strefie euro uznają, że Grecja nie robi wszystkiego, co powinna, w połowie marca będą mogli narzucić rządowi w Atenach dodatkowe środki budżetowe, takie jak np. podwyżka akcyzy czy podatku VAT.

Rehn nie chciał przesądzać wyników misji ekspertów. Jednak grecka agencja prasowa Ana podała z Aten, że nie kryli oni krytyki pod adresem greckich planów i nie wykluczyli wprowadzenia dodatkowych środków. Ich zdaniem, rząd powinien zwiększyć dochody albo ograniczyć wydatki w budżecie o dodatkowe 3,6-4,8 mld euro, by zredukować deficyt do wymaganego poziomu.

Do 16 marca Grecja ma przedstawić pierwszy z regularnych raportów w ramach bezprecedensowego nadzoru, jakim została objęta na skutek swoich kłopotów finansowych. Komisja Europejska ma na bieżąco nadzorować obniżanie greckiego deficytu wspólnie z Europejskim Bankiem Centralnym, korzystając z _ doświadczenia technicznego _ MFW.

Tymczasem Grecja wciąż jest pod presją rynków. Agencja ratingowa Standard and Poor's zastrzegła, że może ponownie obniżyć notowania (ratingi) greckich obligacji, co znowu może utrudnić ich sprzedaż i finansowanie długu publicznego, który przekracza obecnie 120 proc. PKB

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)