Akcje w Stanach Zjednoczonych zyskiwały od początku dnia, a końcówka przyniosła zwiększenie determinacji kupujących, dzięki czemu zamknięcie nastąpiło blisko maksymalnych wartości tej sesji. Jest to spora niespodzianka, bo dzisiejsze dane makroekonomiczne nie były zbyt dobre.
W efekcie jednak już tylko kilku punktów brakuje S&P500 do historycznego szczytu z 2007 roku. Ostatecznie indeksy giełd amerykańskich zakończyły notowania na następujących poziomach: S&P500 – 1563,77 pkt. (+0,78 proc.), Nasdaq – 3252,48 pkt. (+0,53 proc.) oraz DJIA – 14559,65 pkt. (+0,77 procent).
Zobacz przebieg sesji na Wall Street - S&P500 src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1364286600&de=1364310300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Kalendarz publikacji makroekonomicznych zawierał dziś sporo ważnych danych. Najpierw poznaliśmy miesięczną zmianę zamówień na dobra trwałe za luty, która wyniosła +5,7 procent. Odczyt ten znacznie przewyższył oczekiwania (3,9 proc.), jednak po wyłączeniu zmiennej kategorii środków transportu wynik nie był już tak dobry. Skorygowany wskaźnik wyniósł tylko -0,5 proc. wobec prognoz +0,7 procent.
Pozytywnie zaskoczyły za to dane z rynku nieruchomości. Indeks cen domów dla 20 największych metropolii wzrósł w styczniu o ponad 8 proc. rok do roku, co jest największą zwyżką od 2006 roku. Natomiast sprzedaż nowych domów wyniosła w lutym 411 tysięcy, co było mniej więcej zgodne z konsensusem.
Rozczarowujące okazały się z kolei wskaźnik Conference Board oraz indeks FED z Richmond. Pierwszy z nich, będący indeksem zaufania konsumentów, spadł w marcu poniżej 60 pkt. wobec 68 pkt miesiąc wcześniej. Drugi, mierzący aktywność produkcyjną, także zaliczył spory spadek – z 7 pkt. do 3 punktów.
Wszystkie indeksy branżowe S&P zakończyły dzień na plusie. Wśród spółek wyróżniał się Boeing, który zyskiwał ponad 2 proc. po udanych testach modelu 787 Dreamliner. Na drugim biegunie znalazły się akcje Children's Place, które traciły ponad 3 proc. po ogłoszeniu słabszych od oczekiwań prognoz zysków kwartalnych i rocznych.
Słabiej zachowywały się dziś obligacje, przez co rentowność 10-letnich papierów wzrosła do 1,93 proc., choć i tak znajduje się blisko swoich 2-tygodniowych minimów. Ponad 1 proc. podrożały ropa naftowa i gaz, a ceny miedzi praktycznie nie zmieniły się wobec poniedziałku. Lekko poniżej kreski kończyły sesję metale szlachetne – złoto, srebro i platyna traciły po ok. 0,5 procent.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1364286600&de=1364310300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej