Partnerem materiału jest ImpactCEE.
Spadki sprzedaży sięgające kilkudziesięciu procent, zerwane łańcuchy dostaw i obawy klientów przed bezpośrednimi zakupami – tak wygląda rynek motoryzacyjny w czasach pandemii niemal na całym świecie. Jak się jednak okazuje, jest i druga strona tego medalu: rośnie – także w Polsce – popyt na kupowanie samochodów przez internet, a do tego na rynku często brakuje dobrych technicznie, sprawdzonych i dostępnych „od ręki” aut. Stąd też eksperci uważnie przyglądają się rozwojowi platformy online Automarket, należącej do Grupy PKO Banku Polskiego. To pierwsza polska bankowa platforma do zakupu nowych i używanych samochodów, wypełniająca lukę między zamkniętymi serwisami importerów i dealerów a serwisami ogłoszeniowymi. Wyróżnia ją m.in. pełna integracja z serwisem transakcyjnym iPKO i aplikacją mobilną IKO PKO Banku Polskiego. Co jeszcze?
Rynek z potencjałem
– Automarket to wyjątkowe miejsce w polskim internecie. To pierwsza platforma, na której w jednym miejscu od A do Z, bez wychodzenia z domu, można znaleźć auto i załatwić wszelkie formalności związane z finansowaniem. Na platformie dostępne są tylko samochody z polskiej dystrybucji z gwarancją, spełniające rygorystyczne kryteria stanu technicznego i prawnego. Codziennie dostępnych jest kilkaset aut różnych marek i modeli – tłumaczy Krzysztof Blinowski, dyrektor platformy internetowej Automarket.pl.
Według szacunków ekspertów i oficjalnych danych rynkowych, Polska to wyjątkowe miejsce na motoryzacyjnej mapie Unii Europejskiej. Z jednej strony mamy najwyższy odsetek samochodów ponad 20-letnich (ok. 30 proc. rynku), a z drugiej wciąż jesteśmy postrzegani jako rynek o największym potencjale wzrostu. Także pod względem sprzedaży przez internet.
– Pandemia zmienia nasze nawyki zakupowe, co obserwujemy na Automarket.pl. Dotychczas średnio 4 proc. samochodów w Unii kupowano online, w Polsce to zaledwie 1 proc. Jednak nad Wisłą obserwujemy rosnący popyt na cyfrowe zakupy w każdym z segmentów e-commerce i ten trend nie omija motoryzacji – podkreśla Krzysztof Blinowski.
Platforma dla dealerów
Według wyliczeń, wzrost sprzedaży online w Polsce porównywalny do poziomów UE oznaczałby skok liczby transakcji w sieci o ok. 15-20 tys. samochodów. To potencjał, o który walczy Automarket. Co ważne, nie zamierza przy tym rywalizować z dealerami – Automarket ma być dla nich kolejnym kanałem sprzedaży.
– Ta platforma jest w dużej mierze dla dealerów. Chodzi nam o to, żeby wszyscy dealerzy, z którymi współpracujemy, mieli dostęp do jak najszerszej i zróżnicowanej bazy kupujących pojazdy. W końcu z usług Grupy PKO Banku Polskiego korzysta ponad 10 mln klientów – opisuje Krzysztof Blinowski i dodaje, że poprzez Automarket, dealerzy zyskują zintegrowany z procesem zakupowym dostęp do zróżnicowanych narzędzi finansowania – od klasycznej formy gotówkowej, przez pożyczkę i leasing, aż do nowoczesnych form wynajmu z wysoką wartością wykupu.
Stąd nowe samochody, które pojawią się na Automarket.pl, będą pochodzić wyłącznie od autoryzowanych dealerów, zaś auta używane – to samochody zarówno od dealerów, jak i pojazdy poleasingowe Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego pochodzące m.in. z zakończonych kontraktów.
– Mając taką ofertę z miesiąca na miesiąc stajemy się partnerem dla kolejnych dealerów w trudnych dla rynku czasach, jednocześnie zaspokajając cyfrowy popyt na sprawdzone samochody – podkreśla Krzysztof Blinowski.
Partnerem materiału jest ImpactCEE.