Czarny scenariusz dla kredytobiorców? "To oszczędzający mają większy problem"

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;) a fakt jest taki Polaków naszczuto na siebie przez lata rządów polityków zlodzieji, korytowiczow i targowicy. Kolejnym faktem jest że kredytobiorcy na tym mniej tracą od oszczędzających. Autor napisał prawdę niewygodną dla rządu. Wartość mieszkania, domu kupionego za kredyt rośnie mniej więcej tyle ile wynosi inflacja. A koszty inflacji ponoszą konsumenci i oszczędzający. To nie eldorado ze kredytobiorca będzie miał coraz droższe mieszkanie spłacając tyle samo, bo do tego musi dolozyc się reszta społeczeństwa. OSZCZEDZAJCY BIERNIE TRACĄ NAJWIĘCEJ, nad czym ubolewam bo jest to ogrom ludzi uczciwie zarabiających. A jedynym ich błędem zyciowym jest to ze mają wyższe cele STWORZYC sobie miejsce do życia i ZALOŻYĆ rodzinę ! Czesc dzisiejszy 30 latkow już wie że nie są w stanie sprostać. Stąd patologie i dlatego ten naród wyginie!

Te podwyższane co chwila raty kredytów, to złodziejstwo w biały dzień !!

Każdy traci na inflacji,duże koszty ponoszą najemcy mieszkań płacą do spółdzielni dla właścicieli o nich nikt nie wspomina

Pan mądraliński oczywiście mówi półprawdę. Ktoś miał ratę za mieszkanie 2000 zł teraz ma 4000 zł i ma na tym "zarobić" i "skorzystać"? Przecież to oczywista manipulacja i propaganda. Po prostu do wskaźnika inflacji GUS nie wlicza wysokości rat za kredyty. Faktyczna inflacja dla kredytobiorców sięga 50%-100% w zależności od tego jak wzrósł kredyt. Przy takiej inflacji tylko idiota, który stworzył ten artykuł może mówić o "zarobku". Z resztą fakt, że autor nie podpisał się z imienia i nazwiska jest dowodem na to, że sam wie iż kłamie.

Bo socjalizm (żadna komuna), nie był to ustrój sprawiedliwy.Tera już jest.12-14 godzin pracy i wracamy do wynajętego miejsca sypialnego w nieogrzewanym mieszkaniu.Pozdr.