Dane 12 mln właścicieli psów i kotów na tacy. Urzędnicy ostrzegają
Stworzenie Krajowego Rejestru Psów i Kotów może zagrozić prywatności ich właścicieli. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski wskazał, że dane z bazy posiadaczy zwierząt będzie można łatwo wykraść. Wystarczy do tego proste urządzenie.
Oto dlaczego pies liże po rękach i twarzy.
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych skomentował propozycję ustawy dotyczącej Krajowego Rejestru Oznakowanych Psów i Kotów, stworzonej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Wskazał, że chociaż cel ustanowienia Rejestru jest uzasadniony, to "tworzenie bazy danych, która może obejmować informacje o nawet 12 milionach właścicieli psów i kotów, powinno odbyć się z minimalizacją ryzyka dla tych danych". Prezes UODO podkreślił, że dane z chipa "zwierzaka, który jest na spacerze w parku ze swoim opiekunem" mogą być z łatwością odczytane za pomocą prostego urządzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Będziemy dziadami". Polacy zabrali głos w sprawie zmiany waluty
Prezes UODO przypomniał także, że w wyroku z 22 listopada 2022 r., Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zaznaczył, iż publiczny dostęp do rejestrów może znacząco naruszać prawa podstawowe do ochrony prywatności i danych osobowych.
Według UODO, projekt przepisów nie przewiduje żadnych sposobów kontroli dostępu do rejestru. "Nie zostało określone choćby, czy sprawdzenie danych właściciela zwierzęcia (...) wymagałoby rejestracji i uwierzytelnienia, czy też odbywałoby się z poziomu wyszukiwarki na stronie internetowej".
Jak będzie wyglądał rejestr
Jak wynika z uzasadnienia do projektu, KROPiK ma gromadzić dane służące identyfikacji zarejestrowanych psów i kotów oraz ich właścicieli. W przypadku zwierząt w schroniskach, w rejestrze mają być zawarte informacje o podmiotach prowadzących schroniska oraz ich dane adresowe.
Rejestr ma oferować bezpłatny dostęp do danych dla lekarzy weterynarii, urzędów gmin, policji, straży miejskiej, prokuratury, sądów oraz Inspekcji Weterynaryjnej. KROPiK będzie zintegrowany z mObywatelem, co umożliwi dostęp do rejestru także właścicielom zwierząt.
Zakłada się, że weterynarz dokona rejestracji psa lub kota. Właściciel będzie mógł samodzielnie aktualizować adres zamieszkania lub siedziby w rejestrze.
Proponowane przepisy wprowadzają obowiązkowe oznakowanie i rejestrację psów i dobrowolność w przypadku kotów. Projekt ustawy przewiduje, że oznakowanie psów i kotów, poprzez wszczepienie elektronicznego transpondera, wykona lekarz weterynarii podczas pierwszego szczepienia ochronnego przeciwko wściekliźnie, a w przypadku kotów - przed ukończeniem 12. miesiąca życia.
