Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Historyczny transport z Ukrainy. Pierwsza taka dostawa zboża przybiła do portu

Podziel się:

We wtorek pierwszy zamówiony przez ONZ statek z ukraińskim zbożem, które miesiącami nie mogło opuścić kraju z powodu rosyjskiej inwazji, dotarł do Afryki. Masowiec pełen pszenicy dopłynął do Dżibuti, stąd dostawa zostanie przewieziona do Etiopii. Pszenica to jeden z najważniejszych towarów eksportowych Ukrainy. Jego transport drogą morską jest możliwy dzięki podpisanemu w lipcu porozumieniu.

Historyczny transport z Ukrainy. Pierwsza taka dostawa zboża przybiła do portu
Masowiec Brave Commander opuścił ukraiński port 16 sierpnia. We wtorek dotarł do Afryki (Getty Images, Vladimir Sindeyeve/NurPhoto)

Pierwszy statek z ukraińską produkcją rolną zafrachtowany przez ONZ w ramach tak zwanej Inicjatywy Zbożowej dotarł do Afryki – poinformował we wtorek ukraiński resort infrastruktury. Jak czytamy w opublikowanym na Facebooku komunikacie, masowiec Brave Commander, wynajęty przez Światowy Program Żywnościowy i przewożący 23 tys. ton pszenicy, dotarł do Dżibuti. Zboże ma teraz zostać skierowane do Etiopii. Przez niemal pół roku ukraiński eksport drogą morską był sparaliżowany z powodu rosyjskiej blokady portów na Morzu Czarnym.

Zboże płynie do najbardziej potrzebujących

Minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow powiedział, że we współpracy z ONZ Ukraina wysłała już dwa statki z ponad 50 tys. ton zboża, by pomóc Etiopii i Jemenowi. Masowiec Brave Commander wypłynął z ukraińskiego portu Piwdennyj koło Odessy 16 sierpnia. We wtorek z tego samego portu wypłynął masowiec Karteria z 37,5 tys. ton pszenicy dla Jemenu.

- Od chwili podpisania Inicjatywy Zbożowej zdawaliśmy sobie sprawę z odpowiedzialności Ukrainy wobec świata, zwłaszcza wobec tych krajów Afryki i Azji, które przeżywają katastrofę humanitarną – dodał Kubrakow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Słabnie entuzjazm do nakładania nowych sankcji na Rosję? Ekspertka: są kraje, które mówią "to nie nasza wojna"

Bezpieczeństwo żywnościowe świata zależy od Ukrainy

Ukraina odgrywa kluczową rolę w światowej produkcji rolnej. Jest m.in. czwartym co do wielkości eksporterem pszenicy, jej udział w międzynarodowym handlu wynosił przed rosyjską inwazją 12 proc. W przypadku kukurydzy było to 20 proc. Kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu zależą w 30-70 proc. od zboża naszych wschodnich sąsiadów. Ukraina dostarczała dotychczas żywność prawie 400 milionom ludzi na całym świecie.

Organizacja Narodów Zjednoczonych szacowała, że około 1,7 miliarda ludzi może stanąć w obliczu ubóstwa i głodu z powodu przerw w dostawach żywności w wyniku wojny w Ukrainie.Przed wojną dwie trzecie eksportu z Ukrainy podróżowało drogą morską. W ten sposób eksportowano 99 proc. zbóż, 91 proc. olei roślinnych i 70 proc. rud żelaza. Problem polega na tym, że nie da się szybko znaleźć alternatywnych dróg eksportu — mówił w maju w rozmowie z money.pl Sławomir Matuszak.

Rosyjską blokadę części portów udało się jednak znieść. W lipcu przedstawiciele Ukrainy i Rosji zawarli z Turcją i ONZ dwie oddzielne "lustrzane" umowy odblokowujące eksport ukraińskiego zboża przez porty czarnomorskie. Ma to zagwarantować bezpieczne korytarze morskie do trzech ukraińskich portów: Odessy, Czarnomorska i Jużnego (Piwdennego).

Pierwszy statek z ukraińskim zbożem po zniesieniu blokady wypłynął w morze 1 sierpnia z portu w Odessie i ruszył do Libanu. Ukraińskie ministerstwo infrastruktury powiadomiło, że w ramach inicjatywy na rzecz bezpiecznego transportu produkcji rolnej z ukraińskich portów wypłynęło już 61 statków z prawie 1,5 mln ton ładunków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP