Ile polskie wojsko płaci za szkolenie? Kwotę potwierdziła żona ministra
Marianna Schreiber, żona ministra PiS, zdecydowała się przejść dobrowolne szkolenie w polskim wojsku. To, jak ono wygląda, relacjonuje w kanałach społecznościowych. Poinformowała m.in. ile pieniędzy dostaje się za 28 dni.
Marianna Schreiber, żona Łukasza Schreibera z PiS, ministra w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, bierze udział w dobrowolnym szkoleniu wojskowym. Przysługuje za nie wynagrodzenie jak pensja żołnierza zawodowego, co potwierdziła Schreiber.
Szkolenie ma potrwać 28 dni. O sprawie pisze kobieta.wp.pl. Jak się dowiadujemy, Marianna Schreiber przyznała, że za takie szkolenie wojskowe otrzyma 4560 zł brutto.
"Mówiłam wam, że pierwszy dzień w wojsku był trudny. Myliłam się. Ten ciężki dzień nadszedł dzisiaj (3. dzień). Nie wszyscy wytrzymują" - relacjonuje była uczestniczka programu "Top Model".
Dobrowolne szkolenie wojskowe. Z czym się wiąże?
W jakim konkretnie szkoleniu uczestniczy Marianna Schreiber? Jak informuje wojsko polskie, 28-dniowe szkolenie podstawowe odbywa się w jednostce wojskowej lub centrum szkolenia. Kończy się przysięgą. Można też wybrać inny rodzaj szkolenia - specjalistyczne, które trwa 11 miesięcy.
Co jeszcze przysługuje uczestnikom oprócz wynagrodzenia przekraczającego 4,5 tys. zł? Prawo do urlopu wypoczynkowego, możliwość wstąpienia do rezerwy aktywnej lub Wojsk Obrony Terytorialnej, prawo ubiegania się o powołanie do zawodowej służby wojskowej i pierwszeństwo w naborze (po 11-miesięcznym szkoleniu specjalistycznym), a także pierwszeństwo w zatrudnieniu w administracji publicznej (po spełnieniu wymagań określonych dla danego stanowiska).
"20 lutego stawię się pod bramą Wojska Polskiego w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, czyli na szkolenie 28-dniowe. Dostałam karteczkę 'Co zabrać ze sobą do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej': karta powołania, książeczka wojskowa, dowód osobisty, numer konta, środki czyszczące, środki do prania, artykuły higieny osobistej. Nie zabierać drogich rzeczy, nie zabierać laptopa. Przysługuje bezpłatne zakwaterowanie, wyżywienie, umundurowanie i wyekwipowanie" - informowała fotomodelka i żona ministra przed rozpoczęciem szkolenia.
"Dzień drugi w WP. Metalowe, wojskowe łóżka piętrowe, w których boisz się ruszyć, żeby nie spaść, zawstydziły samą Ikeę. A pojęcie "będziesz siedział" nabiera zupełnie innego znaczenia. Dostałam broń. Schudłam 2 kg" - relacjonowała natomiast dwa dni temu.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.
