Kanada nie pozostanie dłużna USA. Jest zapowiedź stanowczej reakcji

W krótkiej wypowiedzi dla mediów Carney zadeklarował, że Kanada będzie walczyć z amerykańskimi cłami poprzez odpowiednie środki zaradcze. Premier podkreślił, że działania jego kraju "będą miały cel i będą silne", wskazując jednocześnie, że decyzje USA "fundamentalnie zmienią system handlu międzynarodowego". Według niego negatywne konsekwencje dla gospodarki amerykańskiej będą narastać z czasem, a skutki odczują miliony Kanadyjczyków.

Premier zwrócił uwagę, że choć w decyzji "zachowane zostały istotne elementy relacji handlowej między Kanadą a USA", to wcześniej nałożone cła na stal i aluminium pozostają w mocy. Dodatkowo wchodzą w życie cła na samochody, a Stany Zjednoczone zapowiadają kolejne obciążenia "w tak zwanych sektorach strategicznych, farmaceutykach, drewnie budowlanym, półprzewodnikach".

Przed oficjalnym ogłoszeniem wprowadzenia ceł przez USA, Carney opublikował na platformie X serię wpisów dotyczących amerykańskich decyzji. Szczególną uwagę poświęcił kanadyjskiemu rolnictwu, którego zasady funkcjonowania, takie jak zarządzanie podażą zapewniające stałe dochody lokalnym farmerom, są od lat przedmiotem krytyki ze strony Stanów Zjednoczonych.

"Farmerzy, ranczerzy, pracownicy sektora rolno-spożywczego dostarczają żywność na stoły kanadyjskich rodzin. Stojąc wobec nieuzasadnionych ceł prezydenta Trumpa, będziemy bronić ich miejsc pracy i budować ich sektory, chroniąc politykę zarządzania podażą, zwiększając ochronę dochodów i rozwijając zdolności przetwórcze" - napisał premier Kanady. Zaznaczył również, że "zarządzanie podażą stanowi część naszej suwerenności gospodarczej i nie znajduje się wśród tematów do negocjacji z prezydentem Trumpem".

Carney przeprowadził we wtorek rozmowę z prezydentką Meksyku Claudią Sheinbaum. Premier podkreślił, że "w zmieniającej się globalnej gospodarce liczą się silni i wiarygodni partnerzy. Kanada i Meksyk koncentrują się na zacieśnianiu relacji handlowych i budowaniu silniejszej gospodarki, razem". Według komunikatu biura prasowego rządu, rozmowa dotyczyła między innymi kanadyjskiego planu reakcji na amerykańskie cła oraz rozwoju gospodarki poprzez zwiększony handel między oboma krajami.

Podstawowa 10-procentowa stawka celna dla produktów importowanych przez USA ze wszystkich krajów wejdzie w życie o północy 5 kwietnia. Natomiast 9 kwietnia zaczną obowiązywać dodatkowe cła na państwa, z którymi USA mają największe deficyty handlowe. W tej grupie znajdują się między innymi Chiny i Unia Europejska, które zostaną objęte odpowiednio 34 proc. i 20 proc. dodatkowym cłem.

Nowe cła nie będą bezpośrednio dotyczyć Kanady i Meksyku, ponieważ na te kraje obciążenia celne zostały nałożone już wcześniej. Premier Carney zapowiedział, że po zaplanowanych spotkaniach, między innymi z premierami prowincji i terytoriów, w czwartek "będziemy mieli więcej do powiedzenia" na temat kanadyjskiej odpowiedzi na amerykańskie działania.