Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Czujko
|

Czarny prezydent się nie sprawdził. Czarny papież pomoże?

0
Podziel się:

O komplikacjach abdykacji pisze Maciej Czujko.

Czarny prezydent się nie sprawdził. Czarny papież pomoże?

Czy potrzebny jest nam czarny papież, skoro czarny prezydent się nie sprawdził. Obama dostał Nobla, problemy Ameryki zostały. Kościół też jest w kryzysie, a wielu twierdzi, że Murzyn na jego czele mógłby je rozwiązać. Pod jednym warunkiem.

Dziś abdykuje Benedykt XVI, papież znany ze swej wielkiej wiary, skłonności do roztrząsania teologicznych dylematów i pokory - papież intelektualista. Szanując dorobek, można jednak pokusić się o stwierdzenie, że czas jego pontyfikatu nie był czasem odnowy Kościoła. Działania Benedykta XVI nie przyniosły tego, czego większość zainteresowanych od dawna wyczekuje - powrotu do kościelnych ław rzeszy ludzi, którzy z wiary rezygnują.

Mówi się, że remedium na ten stan rzeczy mógłby być czarny papież. Że w Afryce oraz Ameryce Południowej liczba wiernych lawinowo rośnie. Że Kościół cieszy się tam wielkim powodzeniem. Oczywiście, że tamtejsza wiara jest bałwochwalcza, że mnóstwo w niej obrzędowości, religijności naiwnej, a często skłonności do mieszania - tak jak to było w dopiero co ochrzczonej Polsce - bałwochwalstwa z katolicyzmem. Nie mniej, kościoły pękają w szwach, a w Europie tyle w nich miejsca, że największym problemem proboszczów jest ich ogrzanie.

Czy jednak Afrykanin, pełniący rolę głowy Kościoła, byłby w stanie przywrócić religijną żarliwość ateistycznym masom Zachodu? Optymizmem nie napawają konsekwencje wyboru na prezydenta USA Baracka Obamy. Gdy składał on pierwszą przysięgę, oczekiwania świata wobec jego prezydentury były tak wielkie, że dostał pokojową nagrodę Nobla akonto. Wszyscy wierzyli, że skoro pierwszy raz obsadzają w tej roli Murzyna, to nagle się coś zmieni.

Dziś, gdy mija mu już piąty rok na najwyższym urzędzie Stanów Zjednoczonych, wiadomo, że rozczarował, że jest tak samo. Nie rozwiązał problemu uwikłania USA w wojny, gospodarka wychodzi z kryzysu w tempie, które nie zadowala, Amerykanom co rusz zagląda w oczy widmo klifu fiskalnego, a zadłużenie rośnie w katastrofalnym tempie.

Podobnie jest z nadziejami na to, że papieżem zostanie Murzyn. Ci, którzy je żywią liczą na poważne, zauważalne zmiany. By one nastąpiły potrzebny byłby nie tyle czarny papież, co papież rewolucjonista. Dla Kościoła jest to jednak oksymoron.

Czytaj więcej w Money.pl
Benedykt XVI żegna się z wiernymi. Są tłumy Po abdykacji papież nie powróci do normalnego życia, ale pozostanie w ukryciu, by modlić się za Kościół.
100 tys. osób na ostatniej modlitwie papieża Papież Benedykt XVI opublikował ostatni wpis na Twitterze
Szymon Hołownia tłumaczy, jaki powinien być kolejny papież Czy powinien prowadzić Kościół szlakiem wytyczonym przez abdykującego wkrótce Benedykta XVI? Znany publicysta katolicki przekonuje, że takie dywagacje nie mają sensu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)