Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

Prokuratorze Seremet, szlafrok dla agenta!

0
Podziel się:

O tym, że Tomasz Kaczmarek wzywa na dywanik szefa prokuratury pisze Jan Płaskoń.

Prokuratorze Seremet, szlafrok dla agenta!

Tomasz Kaczmarek vel agent _ Tomek" wezwał na dywanik prokuratora Seremeta. Poseł PiS uważa, że zagrożone zostało życie i zdrowie agentów CBA, więc oczekuje stanowczej i ekspresowej reakcji organów państwa. Do zagrożenia doszło w wyniku wsypy jednego z byłych kumpli Tomka _. Facet nie wytrzymał napięcia i poszedł do _ Gazety Wyborczej _ opowiedzieć jak się chłopcy bawili przy montowaniu akcji, które miały wstrząsnąć Polską.

Materiał w _ GW _ ilustruje super fotka pana posła. Pochyla się on w półprzysiadzie nad walizką pełną pieniędzy, eksponując nagi tors, jakby dopiero co wyszedł spod prysznica. Być może w pokoju było zimno i _ Tomek _ nabawił się grypy, ale dlaczego dopiero teraz upomina się o ochronę swego zdrowia, skoro zdjęcie zrobiono ponad trzy lata temu. Dokładnie w przeddzień prowokacji mającej utopić Aleksandra Kwaśniewskiego, a zakończonej kompromitacją CBA. Akcje agentów przeważnie tak się w tamtym czasie kończyły.

Chłopcy Mariusza Kamińskiego zabawy mieli takie sobie. Podrabiali sobie na przykład legitymacje prasowe, używając oryginałów skradzionych dziennikarzom. Jeśli ktoś nie pamięta, Kamiński to ówczesny apolityczny szef apolitycznego CBA, a teraz poseł Prawa i Sprawiedliwości. _ Tomek _ to agent nr 1 w tym niepolitycznym towarzystwie. Obecnie również poseł PiS. Radziłbym szefom redakcji rozejrzeć się po pokojach, czy aby ktoś z lewą legitymacją się nie zaplątał. CBA jest przeciecież ciągle apolityczne. Tylko teraz w odwrotnym kierunku.

Problem z takimi firmami zadaje się polegać na tym, że zatrudnionym w nim agentom rzeczywistość miesza się z często fikcją. _ Tomek _ myślał kiedyś, że jest jak James Bond, choć tamten miał zdecydowanie lepiej wyrzeźbiony tors. Teraz Tomasz Kaczmarek jest przekonany, że poseł, a zwłaszcza poseł PiS, to władza absolutna, uprawniająca do stawiania na baczność prokuratora generalnego albo i samego prezydenta.

Ten sam problem mają zresztą niektórzy posłowie bez przeszłości agenturalnej. Rzecznik PiS Adam Hoffman wziął się ostatnio za recenzowanie dorobku wybitnego aktora Mariana Opani, który odmówił zagrania roli prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Hoffmanowi wyszło, że Opania to podrzędny aktorzyna z marnego kabaretu. Asumpt do wyrażenia tej opinii dało mu wewnętrzne przekonanie, że najlepszym kabareciarzem na Wiejskiej jest on sam. O czym publiczność może przekonać się za każdym razem, gdy rzecznik Hoffman zabiera głos.

Rolę zaproponowali Opani producenci filmu o katastrofie smoleńskiej, która ma być przedstawiona jako zamach na prezydenta, co powinno być po myśli Prawa i Sprawiedliwości. Ale nie jest. Szukając pieniędzy realizatorzy dostali się na pokoje Jarosława Kaczyńskiego, skąd zostali spuszczeni bez słowa wstępnego. Pewnie prezes chce sam stanąć za kamerą. Hoffman napisze scenariusz, a Macierewicz zajmie się efektami specjalnymi. W świecie, w którym prawie nic nie jest już na swoim miejscu, taka siurpryza nie byłaby zaskoczeniem.

Tylko policjanci z Bielawy się dziwią. Poszli do mediów poskarżyć się na komendanta, który wzywa ich na dywanik, jeśli kończą służbę bez wystawienia choćby jednego mandatu. Myśleli, że zatrudniają się do pilnowania porządku, a tymczasem mają być maszynką do robienia pieniędzy.

Wiadomości trzeba słuchać, panowie mundurowi. PKB nam spada, więc ktoś musi pokryć straty wynikłe ze zmniejszonych obrotów gospodarki. Fotoradary wszystkiego nie załatwią.

Czytaj więcej w Money.pl
Finanse siatkarskiej centrali pod lupą CBA Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego sprawdzają dokumentację finansową Polskiego Związku Piłki Siatkowej i dwóch warszawskich spółek współpracujących z tym związkiem - poinformował w czwartek PAP rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Seremet się broni. Zarzuty wobec Gowina _ - Brak decyzji w sprawie sprawozdania z działalności prokuratury miał wpływ na pracę prokuratury _ - uważa prokurator generalny Andrzej Seremet.
CBA podejrzewa przestępstwo w resorcie... CBA podejrzewa, że mogło dojść do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków Ministerstwa Sprawiedliwości.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)