Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

To nie zdrowy rozsądek, tylko chore państwo

0
Podziel się:

Różnica między państwami Kaczyńskiego a Tuska wynosi 8 godzin - pisze Jan Płaskoń.

To nie zdrowy rozsądek, tylko chore państwo

Według najnowszych wyliczeń różnica między państwem Kaczyńskiego a państwem Tuska wynosi zaledwie 8 godzin. Tezę taką postawił sam prezes PiS, a za podstawę kalkulacji posłużyło mu skandaliczne zachowanie opolskiej policji. Rzeczniczka Sądu Okręgowego w Opolu oświadczyła, że wystarczyło włączyć zdrowy rozsądek i do incydentu by nie doszło. Łatwo powiedzieć. Rozsądek jest ostatnią rzeczą, jakiej można się spodziewać po funkcjonariuszach państwa. Bez względu na to kto nim kieruje.

Sąd wydał nakaz zatrzymania kobiety z powodu długu wobec fiskusa. Kobieta nie była w stanie uregulować należności, ponieważ należy do grona matek Polek bezwzględnie dbających o życie od naturalnego poczęcia do takiegoż zgonu. Podobnie jak Kościół, PiS oraz część PO. Wychowuje samotnie 2-letnią córkę i 6-letniego syna, a zadłużenie spowodował jej był mąż, który ułożył sobie życie z inną panią.

Mimo iż komornik uznał, że kara nałożona przez urząd skarbowy jest nieściągalna, sąd postanowił jak na wstępie. Decyzja o zatrzymaniu zapadła zaocznie, więc matka Polka nie oczekiwała nagłej wizyty polskiego państwa w swoim domu.

Państwo wkroczyło w osobie czterech rosłych policjantów i na wstępie oświadczyło, że zabiera dzieci. Dziewczynkę do domu małego dziecka, a chłopca do pogotowia opiekuńczego. Matka podniosła krzyk, dzieci wpadły w histerię, więc po długich deliberacjach znaleziono im rodzinę zastępczą.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/208/125136.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/premierzy;w;kolejce;a;gdzie;jest;tusk,6,0,1172742.html) *Premierzy w kolejce, a gdzie jest Tusk? * Jan Płaskoń o obiecankach władzy i polskiej schizofrenii.

Odnosząc się właśnie do tego elementu akcji, rzeczniczka sądu wygłosiła uwagę o potrzebie zdrowego rozsądku, podkreślając, iż sąd nie nakazał dokonać zatrzymania parę minut przed godz. 22, gdy rodzina już zasypiała. Nie dowiedzieliśmy się natomiast, dlaczego sąd w ogóle polecił przewieźć do aresztu śledczego tak niebezpieczny element przestępczy jak samotna matka, o której niewypłacalności sąd doskonale wiedział. Oświadczenie rzeczniczki nie powinno więc dotyczyć zdrowego rozsądku poszczególnych funkcjonariuszy, tylko generalnie chorego państwa.

Tu przechodzimy do kalkulacji prezesa PiS. Jarosław Kaczyński tradycyjnie uznał, że winę za incydent w Opolu ponosi Donald Tusk. Jednocześnie zapewnił, że gdy tylko państwo Tuska dokończy żywota, to tego rodzaju praktyki nie będą miały miejsca. Niektórzy wróżbici przewidują, że PiS może chcieć sięgnąć po władzę już w przyszłym roku. W tym kontekście zapewnienie prezesa otwiera alternatywę w kwestii budzenia kołataniem do drzwi. Ma zostać tak jak teraz czy osiem godzin później, o szóstej nad ranem?

Pytanie jest oczywiście absurdalne, gdyż nie odnosi się do zasady, a dotyczy incydentów. Mężowie rechotu mieniący się mężami stanu rozbudowują nam jednak tak horrendalny świat absurdu, że logiczne wydają się najbardziej idiotyczne pytania.

W duecie z prezesem Kaczyńskim wystąpił Leszek Miller, który również zażądał od Tuska niezwłocznego wyjaśnienia skandalu w Opolu. Premier znów dał się wpuścić. Oświadczył, że przystąpi natychmiast do czynności, za które w normalnie funkcjonującym państwie powinni odpowiadać funkcjonariusze poślednich szczebli. I z automatu ponosić konsekwencje debilnych decyzji.
Skoro szef rządu całkiem sporego kraju w środku Europy zajmuje się dachem nad stadionem oraz krawężnikowymi policjantami, to może powinien też nadzorować sprzątanie liści z chodników. Śliskie toto. Zima idzie. Nogi łatwo połamać.

Czytaj więcej w Money.pl
Kaczyński o "państwie Tuska": Okrutne... Jarosław Kaczyński jest zbulwersowany zatrzymaniem w Opolu samotnej matki
Skandaliczna akcja policji? Tusk reaguje Premier Donald Tusk obiecał, że w ciągu najbliższych godzin zostanie wyjaśniona sprawa aresztowania przez policję w Opolu matki na oczach dzieci.
Kaczyński rozlicza Tuska. Co mu radzi? - _ Nie mogą naprawiać sytuacji gospodarczej ci, którzy ją popsuli. Nie mogą, bo są niewiarygodni _ - uważa prezes PiS.
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)