"Do roboty, nie apelowania". Tusk reaguje na pytanie o słowa ministry ws. mieszkań
Ministra z rządu Donalda Tuska zwróciła się do kandydata KO na prezydenta, by odblokował pieniądze na budownictwo społeczne jeszcze przed drugą turą i powiedział "nie" dopłatom do kredytów. Ten apel wyraźnie nie spodobał się szefowi rządu.
Donald Tusk ostro zareagował na pytanie ws. wpisu ministry funduszy 
Dzień po I turze wyborów prezydenckich ministra funduszy i polityki regionalnej zaapelowała do kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, żeby "stanął po stronie ludzi, a nie deweloperów".
"Panie Rafale. Będę zachęcać wyborców Polski 2050, by na Pana zagłosowali, ale przekonanie ich to Pana odpowiedzialność. Droga do tego prowadzi przez uszanowanie naszych wartości, a do nas lepiej trafiają czyny niż słowa" - napisała w serwisie X Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050).
Zleciła kandydatowi KO na prezydenta "proste zadanie". "Proszę zadziałać i odblokować pieniądze na budownictwo społeczne jeszcze przed drugą turą. Wszyscy mówią, że są za tanimi mieszkaniami, a jednocześnie jak zaklęci milczą o tym, że finansowanie na nie zostało całkowicie odcięte. Proszę czynem dowieźć, gdzie Pan stoi w tej sprawie. I jasno zadeklarować, że nie poprze Pan dopłat do kredytów. Stanąć tu po stronie ludzi, a nie po stronie deweloperów" - zaapelowała ministra w poniedziałek 19 maja.
O apel ministry funduszy do kandydata KO został zapytany w czwartek premier Donald Tusk. "Minister Pełczyńska-Nałęcz zaapelowała do Rafała Trzaskowskiego, ale także do pana o odblokowanie miliarda złotych na budownictwo społeczne. Czy i kiedy te pieniądze będą odblokowane?" - zapytał premiera dziennikarz na konferencji prasowej.
Nie będę odpowiadał na to pytanie, bo ja nie oczekuję od żadnego z moich ministrów apeli publicznych. Mają się wziąć - wszędzie tam, gdzie są zaległości - do roboty, a nie do apelowania - odpowiedział na to premier.
Rafał Trzaskowski i deklaracja ws. mieszkań
We wtorek Rafał Trzaskowski - chwilę po konferencji Magdaleny Biejat, która oświadczyła, że zagłosuje w II turze na kandydata KO - zadeklarował "poparcie dla programu budownictwa społecznego Lewicy".
"Czas dopłat do kredytów się skończył i do tego będę przekonywać wszystkich koalicjantów. Najwyższa pora zacząć budować mieszkania na tani wynajem. Sam jako prezydent Warszawy wiem, jak potrzebne jest wsparcie państwa dla samorządów w tym zakresie i o takie wsparcie jako Prezydent Polski będę zabiegał. Mam nadzieję, że ustawa rządowa wypracowana przez Lewicę, zwiększająca dopłaty dla samorządów do budowy mieszkań, znajdzie się jak najszybciej w parlamencie - napisał Trzaskowski na platformie X.
