Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes TP SA zapłaci 600 tys. zł kary?

0
Podziel się:

Szefowa UKE chce ukarać prezesa Telekomunikacji Polskiej. Chodzi o problemy z dostępem do internetu oferowanym przez Netię i GTS Energis.

Prezes TP SA zapłaci 600 tys. zł kary?
(PAP/ Tomasz Gzell)

Szefowa UKE chce ukarać prezesa Telekomunikacji Polskiej. Chodzi o problemy z szerokopasmowym dostępem do internetu przez alternatywnych operatorów.

To pierwszy taki przypadek w historii naszego rynku telekomunikacyjnego. Zdaniem UKE kara nałożona bezpośrednio na prezesa TP SA będzie bardziej dotkliwa od tej nałożonej na firmę.

ZOBACZ TAKŻE:Internet dla zuchwałychJak donosi portal Telepolis.pl UKE zarzuca Telekomunikacji Polskiej m.in. to, że w ostatnich tygodniach klienci, którzy zdecydowali się na skorzystanie z usług Net24 i Multimo, oferowanych przez Netię i GTS Energis, napotkali na wiele problemów związanych z uruchomieniem i aktywacją usługi dostępu do internetu.

Zdaniem urzędu to właśnie TP SA jest odpowiedzialna za to, że: czas przełączania pomiędzy operatorami trwał dłużej niż 12 godzin - niektórzy czekają na przełączenie nawet półtora miesiąca; klienci alternatywnych operatorów mieli internet znacznie wolniejszy od zamówionego, a zlecenia na uruchomienie usług BSA a także wypowiedzeń umowy na świadczenie usługi neostrada tp były realizowane z dużymi opóźnieniami.

_ TP SA wprowadzała też w błąd klientów mówiąc, że w ciągu trzech dni może podłączyć neostradę, a alternatywnych operatorów informowała, że nie ma możliwości podłączenia BSA u tego klienta. _
TP SA nie wywiązała się też z terminów wynikających z umów podpisanych z operatorami oferującymi BSA. "Tygodniowy termin na aktywację klienta nierzadko przeciągał się do 3 tygodni, przekraczany jest 48-godzinny termin udzielenia odpowiedzi na reklamacje zgłaszane przez alternatywnych operatorów. Reklamacje rozpatrywane są przez TP na zasadzie "pierwsze przyszło, pierwsze wyszło", co powoduje, że starsze zgłoszenia reklamacyjne nie są na bieżąco obsługiwane i zalegają bez odpowiedzi" - donosi Telepolis.pl.

UKE wezwało TP SA i Netię - która nie radziła sobie z lawiną nowych klientów - do wyeliminowania trudności. Firmy podpisały porozumienie, w myśl którego problemy miały się skończyć do 15 marca. Ten termin nie został dotrzymany.

| KARA DLA PREZESA |
| --- |
| Zgodnie z art. 209 ust. 2 Prawa Telekomunikacyjnego Prezes UKE może nałożyć na kierującego przedsiębiorstwem telekomunikacyjnym karę pieniężną w wysokości do 300 proc. jego miesięcznego wynagrodzenia, naliczanego jak dla celów ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)