5,7 mln złotych kary za pobieranie wygórowanych opłat za międzystrefowe połączenie telefoniczne nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) na Telekomunikację Polską. Kara dotyczy także *niewykonania decyzji prezesa urzędu. *
"Cezary Banasiński stwierdził, że pobierając w dalszym ciągu wygórowane opłaty za międzystrefowe połączenia telefoniczne spółka nie wywiązała się z nakazu UOKiK" - podał UOKiK w komunikacie. W lipcu 1998 roku prezes Urzędu wydał decyzję nakazującą TP SA zaniechanie stosowania praktyk monopolistycznych polegających na utrzymywaniu nieuzasadnionej kosztami prowadzenia działalności struktury opłat za usługi telefoniczne oraz pobieraniu nadmiernie wysokich (średnio o ponad 62 proc. wyższych niż w krajach Unii Europejskiej) opłat za połączenia międzystrefowe na odległość powyżej 100 km.
Ze względu na opóźnienia w realizacji ww. obowiązków, prezes UOKiK w październiku 2000 roku wszczął przeciwko TP SA postępowanie antymonopolowe.
W jego wyniku 26 stycznia 2001 r. nałożono na spółkę karę pieniężną w wysokości 54 milionów złotych, za niewykonanie decyzji w części dotyczącej pobierania nadmiernie wysokich opłat za połączenia międzystrefowe.
Wyrokiem z 8 maja 2002 r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uchylił karę nałożoną przez Prezesa UOKiK, ale z uwagi na fakt, że sąd nie zakwestionował orzeczenia Urzędu odnoszącego się do niezgodnej z prawem praktyki TP SA, UOKiK kontynuował postępowanie dotyczące niewykonania decyzji z 1998 r.
Dysproporcja w wysokości nałożonej na TP SA kary wynika z tego, że poprzednio obowiązująca ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów obligowała prezesa UOKiK do nałożenia kary w wysokości 1 proc. przychodu, za każdy rozpoczęty miesiąc niewykonywania decyzji, a obecna ustawa przewiduje maksymalną kwotę za miesiąc zwłoki w wysokości 1,1 mln zł.
Decyzja nie jest prawomocna, spółce przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.