Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Rząd zapowiada nową ulgę podatkową. Oto kto z niej skorzysta

43
Podziel się:

Chciałabym, by w 2025 r. zaczął obowiązywać odpis podatkowy w związku z instalacją przydomowego magazynu energii - powiedziała w Sejmie minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Poinformowała, że rozmowy w tej sprawie już trwają.

Rząd zapowiada nową ulgę podatkową. Oto kto z niej skorzysta
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska (PAP, Marek Zakrzewski)

Problemy właścicieli fotowoltaiki rozpoczęły się wraz ze zmianą systemu rozliczenia nadwyżki prądu sprzedawanej do sieci przez prosumentów.

Prąd ze słońca. Rachunki wzrosły

Przypomnijmy w poprzednim systemie, czyli net-meteringu, dzięki wirtualnemu magazynowaniu nadwyżek można było w praktyce w ogóle nie płacić za prąd. Rząd postanowił to zmienić, wprowadzając net-billing.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20

W nowym systemie właściciele przydomowej fotowoltaiki sprzedają wyprodukowaną przez siebie nadwyżkę energii po cenach rynkowych (RCEm), ustalanych co miesiąc przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Później — w dni, gdy produkcja prądu przez panele jest niewystarczająca — brakującą ilość dokupują, płacąc zgromadzonymi "wirtualnymi środkami" za sprzedaż prądu. Jeśli środki na ich koncie się skończą, wówczas muszą kupić prąd na tych samych zasadach co tradycyjni konsumenci.

W praktyce właścicielom fotowoltaiki najbardziej opłacałoby się więc sprzedawać prąd w momencie, gdy ceny są najwyższe.

Ale i w tej kwestii rząd zapowiada zmiany.

Chciałabym, by w 2025 r. zaczął obowiązywać odpis podatkowy w związku z instalacją przydomowego magazynu energii - powiedziała w czwartek w Sejmie minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Poinformowała, że rozmowy w tej sprawie już trwają.

Magazyny energii w Polsce

Podkreśliła, że przydomowe magazyny energii muszą zacząć pojawiać się w Polsce. Przekonywała, że mogą one pozwolić na odciążenie sieci dystrybucyjnych, a także ograniczyć koszty związane z ich modernizacją.

Minister zapewniła, że resort jak i NFOŚiGW będzie proponować nowe programy wsparcia związane z budową takich magazynów, by zachęcać do powstawania nowych instalacji już z magazynami przydomowymi.

Hennig-Kloska poinformowała ponadto, że trwają rozmowy na temat ewentualnego odpisu podatkowego związanego właśnie z budową przydomowych magazynów energii.

- Chciałabym, by w przyszłym roku wdrożyć do polskiego systemu podatkowego odpis podatkowy na przydomowe magazyny energii. To, myślę, byłoby bardzo dużą zachętą. Rozmawiamy na ten temat, by taki program dodatkowy zachęty i wsparcia dla obywateli zrobić - powiedziała minister klimatu i środowiska.

Obecnie w ramach ulgi termomodernizacyjnej można w rocznym zeznaniu podatkowym odliczyć od dochodu wydatki poniesione na wymianę źródła ciepła czy docieplenie domu. Kwota odliczenia nie może przekroczyć 53 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(43)
Polak
2 miesiące temu
Zamiast modernizować sieć w kraju, lepiej kazać obywatelom by się martwili sami o siebie i jeszcze brać od nich podatki. PiS zaczął a obecni robią to samo dalej, kasa leci!!! Złodzieje!!!!
Polak
2 miesiące temu
Będzie ulga za bycie zabitym za interesy handlarzy bronią do zabijania ludzi?
Jak
2 miesiące temu
to się ma do zanieczyszczeń i dewastacji gleby przy wydobyciu i produkcji baterii? Paląc drewnem nie musimy zużywać zasobów do jego produkcji, nie niszczymy też zasobów podziemnych.
Oby
2 miesiące temu
ten odpis podatkowy pokrył koszty utylizacji takiego magazynu energii po 10 latach używania (mam nadzieję, że akumulatory wytrzymają tyle, co w autach hybrydowych)
Anna
2 miesiące temu
Finansowanie indywidualnych magazynów energii podatkami to szkodliwa dla Polski decyzja. Lepiej byłoby dać te pieniądze na podwyższenie sprawności systemu energetycznego w obszarze wytwarzania i dystrybucji. Jak działa magazyn energii i ile kosztuje? Magazyn energii to bateria. Taka jak do elektrycznych aut. Jej realna użyteczna pojemność to max.90% pojemności napisanej na ektykiecie. Straty na ładowaniu to 5-10%. Z biegiem lat pojemność baterii maleje. Przewidywany czas używania to 10-15 lat, o ile nie wystąpi duża awaria. Ryzyko posiadania na posesji jest podobne do ryzyka garażowania elektryka. Bateria może się zapalić. Razem z baterią spłonie dom. Koszty baterii 15kWh na etykiecie to ok. 35-45.000 zł. Naładowana w słoneczny dzień, bateria pokryje zapotrzebowanie domu na 1-3 dni w pochmurne dni. Z biegiem lat stanie się coraz mniej efektywna. Straty na ładowaniu będą rosły a jej pojemność malała. Za 10-15 lat stanie się niebezpiecznym śmieciem. Ktoś zapłaci za utylizację. Prawdopodobnie trucizna będzie zanieczyszczać glebę przez 1000 lat. Ktoś z zagranicy znowu zarobi kokosy kosztem polskiego podatnika dzięki decyzji członka rządu.
...
Następna strona