Uczestnicy akcji chcą pokazać, że nie zgadzają się z resortowymi planami przekształcenia sądów rejonowych w wydziały zamiejscowe.
Mieszkańcy ziemi sochaczewskiej nie mają wątpliwości co do słuszności protestu. Ich zdaniem, zmiana przekłada koszty na obywateli i pogarsza jakość obsługi. Mieszkańcom zachodniego Mazowsza próbował pomóc prezydent Bronisław Komorowski. Problem w tym, że nie może on zgłosić weta, bo likwidacja sądów rejonowych ma się odbyć na podstawie rozporządzenia - wyjaśniał w poranku Radia dla Ciebie doradca prezydenta, Tomasz Nałęcz. Jego zdaniem, reforma utrudni obywatelom dostęp do sądów.
Podczas pikiety ministrowi Jarosławowi Gowinowi ma zostać wręczona petycja, pod którą podpisało się 150 tysięcy mieszkańców miast i miasteczek.
IAR