Polski przemysł na rekordzie. Duży bank zabrał głos
Produkcja przemysłowa wzrosła we wrześniu o 7,4 proc. rok do roku, znacznie przekraczając oczekiwania rynkowe - wynika z analizy Jakuba Olipry z Credit Agricole. Jednocześnie utrzymuje się spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.
Fabryka joint venture FAW-Volkswagen w chińskim Foshan
Według danych GUS produkcja sprzedana przemysłu w firmach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się we wrześniu o 7,4 proc. rok do roku, podczas gdy w sierpniu wzrost wyniósł zaledwie 0,7 proc. Wynik ten znacznie przewyższył konsensus rynkowy wynoszący 5,0 proc. oraz prognozę Credit Agricole na poziomie 6,0 proc. Jak wskazuje Jakub Olipra, starszy ekonomista Credit Agricole, na przyspieszenie dynamiki produkcji wpłynął korzystny efekt kalendarzowy związany z różnicą w liczbie dni roboczych.
Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się we wrześniu o 4,1 proc. miesiąc do miesiąca, osiągając najwyższy poziom w historii. Analitycy Credit Agricole przewidywali, że oznaki ożywienia w przetwórstwie przemysłowym w strefie euro, szczególnie w Niemczech, przełożą się również na polską gospodarkę.
Wzrost dynamiki produkcji objął wszystkie trzy główne segmenty przemysłu. W branżach eksportowych produkcja wzrosła do 8,8 proc. rok do roku we wrześniu z 0,9 proc. w sierpniu. Branże powiązane z budownictwem odnotowały wzrost do 10,5 proc. z 2,3 proc., natomiast pozostałe branże przyspieszyły do 6,0 proc. z 0,3 proc. Szczególnie dynamiczny wzrost zanotowano w kategorii pojazdów samochodowych, gdzie produkcja zwiększyła się o 12,8 proc. rok do roku po spadku o 4,2 proc. w sierpniu.
"To psuje politykę". Buzek wskazuje na konieczne zmiany
Rynek pracy pod presją zmian demograficznych
Dane GUS pokazują, że dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw utrzymała się we wrześniu na poziomie minus 0,8 proc. rok do roku, bez zmian względem sierpnia. W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zmniejszyło się o 9,5 tys. osób. Największe spadki odnotowano w przetwórstwie przemysłowym, gdzie ubyło 3,8 tys. pracowników, oraz w handlu i naprawie pojazdów samochodowych ze spadkiem o 4,5 tys. osób.
Według analizy Credit Agricole, redukcja zatrudnienia wynika z niekorzystnych czynników podażowych. Zmniejszający się zasób siły roboczej związany jest z osiąganiem wieku emerytalnego przez osoby z wyżu demograficznego. Ekonomiści banku przewidują, że tendencja spadkowa w zatrudnieniu utrzyma się w kolejnych miesiącach.
Nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zwiększyła się we wrześniu do 7,5 proc. rok do roku z 7,1 proc. w sierpniu. We wszystkich głównych działach gospodarki nominalna dynamika płac utrzymuje się na podwyższonym, ale jednocyfrowym poziomie, co według analityków świadczy o stabilizacji presji płacowej. W ujęciu realnym tempo wzrostu wynagrodzeń wyniosło 4,5 proc. rok do roku we wrześniu wobec 4,1 proc. w sierpniu. Realna dynamika funduszu płac zwiększyła się do 3,6 proc. rok do roku.
Analitycy Credit Agricole podtrzymują prognozę wzrostu PKB w trzecim kwartale na poziomie 3,8 proc. rok do roku wobec 3,4 proc. w drugim kwartale. Dla całego 2025 roku bank przewiduje wzrost gospodarczy na poziomie 3,6 proc. wobec 3,0 proc. w 2024 roku. Według ekonomistów, opublikowane dane mają lekko pozytywny wydźwięk dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
