Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Praca na Antarktydzie. Rekordowe 1,5 tys. zgłoszeń

40
Podziel się:

Chętnych do pracy na Antarktydzie nie brakowało. Z zamkniętej listy zgłoszeń komisja wybierze około 16 osób, które od 6 do 12 miesięcy będą pracować w krainie wiecznego lodu.

Polska Stacja Antarktyczna im. H. Arctowskiego znajduje się na wyspie Króla Jerzego.
Polska Stacja Antarktyczna im. H. Arctowskiego znajduje się na wyspie Króla Jerzego. (Shutterstock.com)

- Nigdy jeszcze instytut biochemii i biofizyki nie otrzymał tak dużej liczby zgłoszeń i było ich 1548 - podkreśla Dagmara Bożek-Andryszczak, uczestniczka poprzednich misji w polskiej stacji na łamach gazety.pl.

Jak poinformował Instytut Biochemii i Biofizyki PAN, "nabór zgłoszeń na uczestników 44 wyprawy antarktycznej na Polską Stację Antarktyczną im. H. Arctowskiego w sezonie 2019-2020 został zakończony".

Do końca kwietnia będą prowadzone rozmowy rekrutacyjne z wybranymi osobami. W maju kandydaci przechodzą badania lekarskie. Kolejne miesiące: czerwiec-wrzesień poświęcone są na przygotowaniom do wyprawy. W tym czasie odbywają się także szkolenia grupowe i indywidualne – czytamy na stronach Polskiej Stacji Antarktycznej.

Podczas pobytu na Stacji panuje zasada "wszyscy robią wszystko" – w miarę swoich możliwości i uprawnień, dlatego też niezbędna jest praca zespołowa.

Grupa zimowa pracować będzie od października do listopada kolejnego roku. W jej skład wejdzie 8 osób, które pełnić następujące funkcje: kierownik wyprawy, energetyk, elektryk, mechanik samochodowy, operator PTS, informatyk, elektronik, ratownik medyczny, łącznościowiec, laborant, obserwator ekologiczny, obserwator morski, obserwator hydrochemiczny i glacjologiczny.

Drugi zespół to grupa letnia, która na Antarktydzie ma spędzić pół roku: od listopada do końca marca. To kolejne 8 osób. Wśród nich znajdzie się "bosman (obsługa, konserwacja i naprawy sprzętu pływającego), asystent terenowy (wsparcie naukowców w terenie), kucharz (obsługa w zakresie zbiorowego żywienia), administrator części hotelowej i pomoc w kuchni, pracownicy zajmujący się konserwacją i remontem zabudowań oraz sprzętu stacyjnego, obserwatorzy na Lions Rump (monitoring ekologiczny ptaków i ssaków płetwonogich)" – wynika z warunków rekrutacji.

Polska Stacja Antarktyczna im. H. Arctowskiego znajduje się na wyspie Króla Jerzego. W ubiegłym roku została dofinansowana kwotą 88 mln zł dotacji z Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa. O środki na budowę nowego budynku głównego zabiegała dwa lata.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
WYRÓŻNIONE
Koniec jest b...
6 lat temu
Byle dalej od Polski... Sam żałuję, że nie uciekłem, póki czas. Wierzyłem, że normalność zwycięży.
Pin Gwyn
6 lat temu
A gdzie miejsca dla kapelanów?W skarbówce są,a na Antarktydzie nie?
chloropikryna
6 lat temu
WSZYSCY ROBIĄ WSZYSTKO - czyli tanio! Ma być tanio bo nie stać nas na więcej! Bo jak mam rozumieć wydajność ratownika medycznego(kiedyś był tam lekarz!!!) podczas naprawy silnika spalinowego? Jak zlecić prace spawalniczo-murarskie pani biolog? Ale jest TANIO i i jest zabawa! Pytanie? Dlaczego stacje Argentyńska,Amerykańska,Francuska mają bardzo liczy i wyspecjalizowany personel,mają śmigłowce,samoloty,transportery i super łączność i jeszcze lepsze zaplecze medyczne? Podpowiem - bo ich stać,bo są bogaci i nie muszą improwizować na każdym kroku. Nasza stacja to "wielka improwizacja" i nie można zaklinać rzeczywistości. Te marne kilka baraków i ciasnota jak na stacji kosmicznej to cały cymes. Amerykanie mają na swojej stacji nawet hale sportową i sklepy. Nie wspomnę o bankomacie! Bo to jest bogaty kraj który prowadzi drogie i poważne badania. A my? My zawsze jak ta żaba która podstawia łapę gdy konie kują.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (40)
Tomash
6 lat temu
Co nam dała ta stacja na lodowym lądzie? Jakie korzyści mamy z tych nawet nie zamrożonych 88 milionów złotych? Nie znam faktów i nie chcę krytykować z góry, ale chciałbym poznać wyniki zasługi tej misji na lodowcach.
zazdrosna zon...
6 lat temu
Chodza plotki ze ci co tam pojada beda mieli dostep do bezplatnego loda. Czy to prawda?
Mors
6 lat temu
Wysłać tam Nauczycieli i będzie spokój ,A tam 200 pln za godzinę korepetycji niech biorą bo w szkołach to tak uczą żeby iść na korepetycje.
ja
6 lat temu
Gdy nasza praca ma wartość dla pracodawcy (i klientów), w końcu nas ktoś zatrudni i dobrze zapłaci. A jeśli nie, a rzeczywiście możemy coś zaoferować, coś potrafimy, to sami założymy firmę i zarobimy na siebie. Ludzie muszą zrozumieć, że niemal wszystko zależy od nich samych. Nie od rządu czy kraju, w którym żyją itp. Musimy po prostu patrzeć na siebie i brać się do roboty, uczyć się i rozwijać umiejętności, za które inni chcą płacić, a efekty przyjdą. Leżenie na kanapie i czekanie, aż ktoś coś dla nas zrobi, niewiele daje. Słyszeliście o ksią.ż ce "Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac"? Kilka zmian może zrobić wielką różnicę..
kontroler
6 lat temu
pusty smiech mnie ogarnia na takie wiadomosci,16 miejsc pracy i 1500 tys zgloszeń ,moze gdyby podali te wiadomosc i uswiadomili ludziom ze to raczej wydarzenie towarzyskie a nie prawdziwa rekrutacja to z pewnoscie wiele osob nie zawracało by sobie tym głowy! Z drugiej strony kazda okazja aby wywiac z tego kraju wydaje sie bardzo kuszaca ,nawet Antarktyda nie jest tu przeszkoda ,wrecz przeciwnie...
...
Następna strona