Putin polecił zwiększyć produkcję broni
Prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z Siergiejem Czemiezowem i polecił szefowi państwowego konglomeratu obronnego Rostec zwiększyć produkcję broni. W szczególności chodziło o drony typu kamikadze Cube i Lancet, drony szturmowe oraz czołgi T-90M - informuje dziennik "Kommiersant".
Sergiej Czemiezow, prezes Rostec, obok Władimir Putin 
- Cios jest potężny, każdy sprzęt, w tym sprzęt wyprodukowany za granicą, nie tylko płonie, ale także eksploduje amunicja. Producenci obiecali mi, że zwiększą wielkość produkcji. Dotrzymują tej obietnicy, ale trzeba zwiększyć ich liczbę - miał powiedzieć Władimir Putin, cytowany przez rosyjski dziennik.
Putin chce zwiększyć produkcję broni
Czemiezow obiecał prezydentowi pracować nad tym zadaniem. Dodał, że Rostec produkuje 90 procent sprzętu używanego przez rosyjskie wojsko w wojnie w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja chce podbić Afrykę dla surowców: złota i diamentów. "Putin ma zapędy kolonialne"
Jak pisze "Kommersant", Lancet może trafiać w cele znajdujące się w promieniu do 40 km, a jego maksymalna masa startowa to 12 kg. Jest wyposażony w kilka rodzajów systemów naprowadzania.
Z kolei drony typu Cube mają głowicę o wadze 3 kg i maksymalny zasięg lotu do 30 minut. Ich prędkość to 130 km/h. Oba systemy zostały opracowane przez ZALA Aero. Jest to część koncernu Kałasznikow.
Nie tylko Rosja planuje zwiększenie produkcji broni. Taką decyzję podjął również przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un.
Według amerykańskiego rządu Korea Płn. dostarcza broń, w tym pociski rakietowe Rosji, by wesprzeć ją w agresji na Ukrainę.
Korea Płn. jest jednym z niewielu krajów, które uznały niepodległość separatystycznych regionów Ukrainy i wyraziła poparcie dla ogłoszonej przez Rosję aneksji części Ukrainy. Z kolei rosyjscy oficjele w tych regionach omawiali możliwość pomocy północnokoreańskich pracowników w odbudowie regionu.
