Rekonstrukcja rządu. Nauczyciele i związkowcy o nowym szefie MEN. "To przerażające"

Przemysław Czarnek w nowym rządzie obejmie funkcję szefa połączonych resortów edukacji i nauki. Jeszcze przed oficjalnym potwierdzeniem tej informacji na nauczycielskich forach zawrzało. Krytyczni są także nauczycielscy związkowcy.

Przemysław czarnek
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | JACEK DOMINSKI
Krzysztof Janoś

Przemysław Czarnek jest posłem PiS od 2019 r. Przed wejściem do Sejmu był wojewodą lubelskim. Był również adiunktem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, a od 1 października ma być na tej uczelni profesorem.

W przestrzeni medialnej zasłynął ostrymi wypowiedziami na temat osób o innej orientacji psychoseksualnej, biciu dzieci i głównie prokreacyjnej roli kobiet. W jednym z programów polityk w bardzo ostrych słowach odniósł się do aktywistów LGBT, twierdząc, że "nie są równi ludziom normalnym", o czym pisaliśmy już w WP.

W środę po południu premier Mateusz Morawiecki potwierdził, że Czarnek wejdzie w skład rządu. Ale burza na internetowych forach skupiających nauczycieli trwała już od wtorku. Najbardziej delikatne z komentarzy dotyczyły braku szczęścia tej grupy zawodowej do swoich zwierzchników. "Mamy pecha do ministrów to nic nie powiedzieć".

Zobacz także: ZUS tworzy rejestr umów. "Pomysł dobry, ale jest pytanie: do czego on ma służyć?"

Słowa i czyny

Wiele z komentarzy nawiązywało do homofobicznych słów Czarnka. Również Sławomir Broniarz, przewodniczący ZNP, od kontrowersyjnych słów przyszłego ministra zaczyna swój komentarz. - Nie znamy ciągle odpowiedzi na pytanie, które nas nurtuje. Jaka jest rozbieżność miedzy poglądami a działaniami pana Czarnka. To, co mówi, wszyscy już wiemy i nie wywołuje to entuzjazmu - podkreśla Broniarz.

Jak dodaje, związkowców będzie jednak głównie interesowało, co nowy minister zrobi, by naprawić system edukacji. Jakie ZNP widzi przed nim wyzwania?

- Przede wszystkim powinien zająć się finansowaniem edukacji i zarobkami nauczycieli. Potem powinien zrealizować coś, na co wszyscy czekamy, by system był wreszcie przewidywalny, by nie następowały w nim ciągłe zmiany, by szkoła nie była areną wojny ideologicznej. Co do tego ostatniego, nie wiemy jednak jak będzie, bo jak już powiedziałem, nie wiemy czy między czynami a słowami Przemysława Czarnka będzie jakaś różnica - mówi Sławomir Broniarz.

Jak zauważa, szkołom brakuje też przejrzystego planu na czas działania w epidemii. - Jesteśmy pozostawieni sami sobie. Zaklęcia nie zmienia tego wizerunku, nie ma sprzętu i bazy do edukacji zdalnej i może to powoduje, że resort niechętnie myśli o tej formie nauczania - mówi Broniarz.

Ideologia do szkół?

Źle tę zmianę na stanowisku szefa MEN ocenia też w imieniu organizacji "Protest z wykrzyknikiem" Emilia Wallheim, nauczycielka języka angielskiego z Poznania.

- Osoba z tak homofobicznymi i kontrowersyjnymi poglądami na temat kar cielesnych czy roli kobiety nie kwalifikuje się do tego, żeby pełnić jakąkolwiek funkcję publiczną - mówi Wallheim.

- To przerażające, że Przemysław Czarnek ma być ministrem nauki i edukacji. Jak się o tym dowiedzieliśmy, od razu przypomnieliśmy sobie słowa marszałka Terleckiego, który zapowiadał, że czas wejść z przytupem do szkoły z ideologią, żeby zdobywać nowych wyborców - dodaje.

"Protest z wykrzyknikiem" obawia się, że to właśnie może być zadanie dla nowego ministra. Tymczasem wyzwania są inne.

- Placówki są kompletnie nieprzygotowane do zdalnego nauczania, do którego już dochodzi lokalnie, a jest groźba, że może to dotyczyć całego kraju. Można się było tym zająć od marca, przygotować na różne warianty, ale niestety ministerstwo nic nie zrobiło. Oznacza to ogromne nierówności w dostępie do edukacji, czyli zachwianie realizacji prawa konstytucyjnego - mówi Emilia Wallheim.

"Z deszczu pod rynnę"

W jej ocenie, nowy minister powinien zająć się też organizacją opieki psychologicznej dla nauczycieli i uczniów, wsparciem dyrektorów w zarządzaniu placówkami w kryzysie, odchudzeniem podstaw programowych i korektą wymagań egzaminacyjnych. Potrzebne są też większe finanse na działania w czasie pandemii, a dalekowzrocznie patrząc, na ratowanie systemu i powstrzymanie fali odejść doświadczonych nauczycieli z zawodu.

- Jakbyśmy wpadli z deszczu pod rynnę. Wiemy, z jakich wypowiedzi słynie pan Czarnek. Boimy się, że zacznie się nagonka na LGBT i na wszystkie szkolne działania związane z tolerancją. To może być zaczyn jakiejś radykalnej ofensywy ideologicznej - mówi Artur Sierawski, nauczyciel historii w Zespole Szkół Nr 23 w Warszawie i inicjator koalicji "Nie dla chaosu w szkole".

Nasz ostatni rozmówca zauważa, że przed resortem wyzwań jest bez liku, ale akurat co do Przemysława Czarnka nie ma oczekiwań. - Jestem czarnowidzem. Nie wiążę z nowym ministrem żadnych nadziei, a wręcz przeciwnie, tylko obawy - mówi Sierawski.

Wybrane dla Ciebie
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę